Obecna sytuacja nie zachęca do pubowo-klubowych wypraw. Najbezpieczniejszym sposobem na spędzenie czasu ze znajomymi, oczywiście poza Zoomem i innymi komunikatorami internetowymi, są domówki lub wspólne wyprawy w rzadko uczęszczane miejsca. Jeśli zdecydujesz się na zorganizowanie tej drugiej, o jej stosowne udźwiękowienie zadba Xtreme 3.
To już trzecia generacja terenowego głośnika od JBL, teraz uzupełniona o mocniejsze przetworniki, Bluetootha 5.1 oraz jeszcze lepszą wytrzymałość na niekorzystne warunki otoczenia. Wykonana z gumy i twardego plastiku obudowa otrzymała klasę wodo- i pyłoszczelności IP67; co prawda grudzień nie zachęca do wyprawy na plażę (chociaż przynajmniej nie będzie ona zatłoczona), ale funkcja ta przyda się w sezonie wakacyjnym. W porównaniu z większością przenośnych głośników Bluetooth Xtreme 3 ma spore wymiary i wagę, dlatego do jego transportu przeznaczony został specjalny pasek na ramię (z obowiązkowym otwieraczem do butelek).
Stabilność połączenia jest bardzo dobra: da się odejść od urządzenia na odległość 10 metrów bez ryzyka, że straci on łączność ze smartfonem, a możliwość jednoczesnego sparowania dwóch źródeł dźwięku pozwala na zmianę dj-ować kilku osobom. Dodatkowo do dyspozycji otrzymujemy wsparcie dla technologii JBL PartyBoost, dzięki której połączymy kompatybilne głośniki JBL w system stereo lub system multiroom. Do pełni szczęścia brakowało nam parowania NFC, które przyspieszałoby łączenie sprzętu ze smartfonami i tabletami.
Podczas odtwarzania muzyki, Xtreme 3 zwraca przede wszystkim uwagę głębią niskich tonów. Dolne pasma obsługiwane są przez dwa woofery, którym towarzyszą pulsujące, pasywne radiatory umieszczone na okrągłych ściankach głośnika. Dzięki temu basy brzmią energetyzująco i soczyście; urządzenie równomiernie rozprowadza je dookoła siebie, wypełniając całą przestrzeń rytmicznymi i kontrolowanymi uderzeniami. Dwa tweetery dbają natomiast o odpowiednie wyróżnienie tonów wysokich. Zauważyliśmy, że w mocno basowych kawałkach średnica wydaje się nieco przytłumiona, ale nie na tyle, żeby muzyka brzmiała nieprzyjemnie. Ach, gdyby tak jeszcze towarzyszył temu wszystkiemu kodek aptX…
Jedno ładowanie głośnika starczało nam na około 13 godzin grania, a w trakcie odtwarzania podłączyliśmy do niego smartfona, celem uzupełnienia baterii; Xtreme 3 potrafi pełnić funkcję przewodowego powerbanka USB-A. Pełne doładowanie akumulatora to kwestia trochę ponad 2,5 godziny.
Nowość od JBL ukazała się na rynku w mało optymalnym momencie – to sprzęt stworzony przede wszystkim z myślą o wiośnie i lecie. Gdy dni z powrotem staną się długie, a noce ciepłe, jesteśmy pewni, że dostarczy nam on sporo dobrej zabawy.
Specyfikacja
- Cena 1 350 PLN
- Przetworniki 2x tweeter, 2x woofer, 2x radiator pasywny
- Pasmo przenoszenia 53,5 Hz – 20 kHz
- Łączność USB-A, USB-C, Bluetooth 5.1
- Wymiary 298,5 x 136 x 134 mm
- Waga 1,97 kg
Werdykt
NASZYM ZDANIEM...
Ze swoim dynamicznym brzmieniem Xtreme 3 ma szansę stać się idealnym prezentem gwiazdkowym oraz hitem przyszłych (i nie tylko) wakacji.
Plusy
Głębokie, basowe brzmienie. Obudowa gotowa na wyprawę w teren. Stabilna łączność Bluetooth. Pojemna bateria z funkcją powerbanka.
Minusy
Dość duży i ciężki. Brak NFC i wsparcia dla Qualcomm aptX. W niektórych utworach średnica jest mało wyrazista.