To zależy od telewizora jaki posiadasz. Inteligentne odbiorniki TV od Samsunga mają swój własny system zarządzania głosowego, a te wspierające Android TV otrzymają go już niedługo. W ich przypadku to pilot zawiera mikrofon, który przesyła komendę do telewizora, więc nie musisz krzyczeć na cały głos.
Jeśli nie masz wbudowanego systemu kontroli głosowej, nie szkodzi – istnieje szereg „przystawek”, które posiadają tę funkcję. Do najbardziej znanych należy Apple TV, które niedawno uzyskało wsparcie dla rozdzielczości 4K (od 850 PLN, www apple.com/pl). Jeśli oprócz oglądania telewizji lubisz czasem popykać w gry, wybierz natomiast NVIDIĘ Shield TV (od 1 000 PLN, www.nvidia.pl), która oprócz wsparcia dla głosowej obsługi telewizora dodaje możliwość lokalnego strumieniowania gier z peceta lub odpalanie tytułów z chmury w oddzielnej usłudze. W obydwu rozwiązaniach mikrofon do wydawania komend głosowych znajduje się w pilocie (no, w przypadku NVIDII Shield TV też w padzie).
Pamiętaj jednak, że większość z tych rozwiązań wymaga dobrej znajomości języka angielskiego i przynajmniej poprawnej wymowy – polskie komendy są jeszcze nieobsługiwane, a niewyraźne polecenie nie zostanie przyjęte przez system.