Emotikony to pod wieloma względami język sam w sobie. Symbolika i znaczenie przeróżnych ikon stanowi w dzisiejszych czasach substytut pojedynczych słów, fraz, a nawet całych zdań. Nic zatem dziwnego, że ktoś pokusił się o przetłumaczenie jednej z najpopularniejszych książek na świecie właśnie na emotikony.
Biblia, która jest jednym z filarów chrześcijaństwa i judaizmu doczekała się „tłumaczenia” na język XXI wieku. Paradoksalnie stwierdzenie to wcale nie jest przesadzone, gdyż obecnie emotikony są jedną z najprężniej rozwijających się form komunikacji tekstowej. Między innymi dlatego pewien anonimowy entuzjasta owych grafik postanowił przełożyć słowo Boga na serię ikon. Jego „The Emoji Bible” to kompletny przekład, którego przygotowanie zajęło autorowi około sześć miesięcy. W tym czasie specjalny program przekonwertował blisko 200 kluczowych słów na 80 odpowiadających im emotikon. Biblię tą można kupić za 2,99 USD, a jej fragmenty poczytać na Twitterze na @BibleEmoji. Jak się okazuje poza kilkoma nienawistnymi opiniami większość ludzi raczej pozytywnie reaguje na nowy przekład. „The Emoji Bible” ma 3 300 stron i zdaniem autora jest świetnym sposobem na przybliżenie tej księgi młodym ludziom, który na codzień stronią od takich publikacji.