Co wspólnego ma Łozo z zespołu Afromental z Powstaniem Warszawskim? Pozornie nic, ale co bardziej wtajemniczeni wiedzą, iż użyczył on głosu jednemu z bohaterów gry Uprising 44. Jest to pierwsza tego typu produkcja, która poza wartką akcją i świetną grafiką, ma również wiernie oddać klimat walczącej Warszawy. Wojciech Łozowski, fan gier i nowych technologii, nie mógł przepuścić takiej okazji i na propozycję udziału w projekcie zgodził się bez chwili wahania. Udało nam się również zamienić kilka słów z Konradem Rawińskim, PR managerem firmy Cenega, który uchylił nam rąbka tajemnicy na temat samej gry i problematyki, z jaką zmierzyli się jej twórcy.
WOJCIECH ?ŁOZO? ŁOZOWSKI
Twoja kariera medialna w pewnym momencie nabrała bardzo dużego tempa. Czy muzyka, którą robisz z chłopakami z Afromental, jest dla ciebie nadal tak ważna jak kiedyś?
Afromental to mój priorytetowy projekt. Tworzenie muzyki jest czymś cudownym, czymś, co daje mi możliwość realizować się i spełniać, zaś praca w tv i zabawa w popkulturze jest moim hobby, przyjemnością. Gdyby muzyka przestała być dla mnie ważna, przestałbym tworzyć.
Na ile Twój osobisty sukces pomógł zespołowi?
Nie wiem, trudno mi to oceniać. Jestem członkiem zespołu Afromental i gdziekolwiek się pojawiam lub pracuję, staram się, aby tak właśnie być identyfikowanym i przedstawianym.
Jak doszło do twojej współpracy z ludźmi z Uprising 44?
Pomysł i propozycję udziału podsunął nam Jacek Kwiecień, który jest projekt managerem. Większości z nas marzy się dubbingowanie postaci bajkowych i filmowych, zgodziliśmy się więc bez zastanowienia. Co ważne jesteśmy też hard userami, jeśli chodzi o gry komputerowe, więc wzięcie udziału w tym projekcie było dla nas wielką przyjemnością.
Kim jest bohater, któremu użyczasz swojego głosu w grze Uprising 44?
Jest jednym z trzech zwariowanych braci, których ulubionym zajęciem jest strzelanie i niszczenie niemieckich czołgów.Czy uważasz się za fana nowych technologii?Absolutnie tak, jestem wielkim maniakiem różnych gadżetów. Kiedy tylko pojawia się okazja, kupuję wszystkie nowinki technologiczne ? nawet te, które są w ogóle do niczego i nikomu niepotrzebne (śmiech).
Rozwój jakiej dziedziny technologii imponuje ci najbardziej?
Będąc muzykiem, posiadasz w domu jakiś wyjątkowy sprzęt grający?Najbardziej imponuje mi obecny rozwój technologii internetowej i telefonii komórkowej oraz związane z tym coraz bardziej zaawansowane metody komunikacji między ludźmi za pomocą różnych narzędzi. Nie mogę doczekać się momentu, kiedy wszechobecne będą hologramy i teleportacja (śmiech).
Oczywiście, dobry sprzęt to podstawa profesjonalnego dźwięku. W domu mam mini studio ? dobry komputer, kartę dźwiękową? i monitory odsłuchowe KRK. Ale zdecydowanie naj- więcej muzyki słucham w aucie ? to z kolei ułatwia mi świetny system audio.
Masz swoje ulubione gry i konsole? W co lubisz grać najbardziej?
Jako stały gracz od lat mam zarówno PS3 jak i Xboxa 360. Na komputerze również lubię pograć w gry, ale tu bardziej strategiczne i taktyczne. Konsole są od gier sportowych i strzelanek. Seria Call of Duty jest szczególnie mi bliska, zwłaszcza online, no i oczywiście FIFA i NBA2K. A jednym z moich faworytów wszechczasów jest Red Dead Redemption, czyli GTA na Dzikim Zachodzie (śmiech).
Jesteś fanem Androida czy raczej wyznawcą Apple?
Zdecydowanie od pierwszego zetknięcia się z produktami firmy Apple zostałem zauroczony intuicyjnymi rozwiązaniami i łatwością, z jaką obsługuje się produkty tej firmy. Oczywiście cały design i wygląd również są na najwyższym poziomie, co mi bardzo odpowiada.
Czy grozi nam apokaliptyczna przyszłość z udziałem komputerów w roli głównej rodem z ?Terminatora? i ?Matrixa??
Nie mam pojęcia. Mam nadzieję, że nie będzie nigdy tak, że damy robotom swoje ?mózgi? i możliwość podejmowania decyzji. Ale raczej jestem podekscytowany przyszłością niż przestraszony tym, co może się stać.
Jakie jeszcze wyzwania stoją na drodze twojej kariery?
Niestety, bądź na szczęście, mam jakieś wygórowane ambicje, jeśli chodzi o to, co chcę osiągnąć, więc w najbliższym czasie będzie walka o marzenia (śmiech). Chcę zrobić wszystko, żeby móc zaistnieć z Afromental za granicą, ale również wyjechać do USA i tam popróbować aktorstwa.
Które z dotychczasowych zajęć dawało ci największą radość i spełnienie zawodowe?
Mam taką zasadę, że robię i pracuję przy tym, co lubię. Generalnie, czy to praca w MTV, czy tworzenie i granie z Afromental, czy też bycie jurorem – to wszystko daje mi wielką radość i zabawę. Oczywiście możliwość tworzenia jest najprzyjemniejsza, a muzyka i scena to mój żywioł nr 1.
Jak ważnym elementem życia medialnego jest ubiór i wizerunek? Czy twój jest kreowany tylko przez ciebie?
Jeżeli chodzi o ubrania, to pracuję od 5 lat z dziewczynami z Dirty Fingers Crew. Natomiast jeśli chodzi o mój generalny wizerunek jako osoby, to nie mam jakiejś grupy ludzi, z którymi decyduję, co robię, a czego nie, jaki będę teraz, a jaki później. Po prostu ot, taki ze mnie zwyczajny chłopak z Olsztyna, który robi swoje i spełnia marzenia (śmiech).
Gdzie widzisz siebie za 5 lat?
W Stanach, grającego w jakimś sitcomie lub w filmie (śmiech). Ale muzyki nie odstawię nigdy.
KONRAD RAWIŃSKI (PR Manager Cenega Poland)
Na ile wiernie udało się twórcom gry odzwierciedlić klimat i nastroje panujące w Warszawie w tamtym czasie? Czy zasięgaliście opinii ludzi, którzy przeżyli to właśnie powstanie?
Odwzorowane są najważniejsze punkty charakterystyczne ówczesnej Warszawy. Na pewno grając, nie da się pomylić odwiedzanych miejsc z niczym innym. Twórcy gry prowadzili szerokie konsultacje z osobami, które przeżyły Powstanie Warszawskie, i to zarówno jako walczący, jak i cywile. Dzięki temu nadano fabule bardzo osobisty rys, historia opowiedziana w grze będzie mocno chwytać za gardło.
Jak tytuł ten wypada na tle światowej czołówki owego segmentu pod kątem wizualnym?
W chwili obecnej poziom graficzny wśród poszczególnych tytułów bardzo się wyrównał. Uprising 44 ? Powstanie Warszawskie znajdzie się zdecydowanie w czołówce współczesnych gier pod kątem grafiki czy rozgrywki. Zastosowany silnik graficzny pozwala na stworzenie tekstur bardzo wysokiej rozdzielczości, natomiast nie należy zapominać o warstwie dźwiękowej. Poszczególne dźwięki nie są kupowane z banków sampli, tylko twórcy sami nagrywają poszczególne odgłosy i implementują do gry. Kiedy potrzebny jest na przykład dźwięk czołgu, to udają się do Muzeum Wojska Polskiego, maszyna jest uruchamiana, odgłos jest nagrywany. Generalnie rzecz ujmując, przywiązanie do detali będzie bardzo duże.
Czy planujecie dystrybucję tego tytułu poza granice Polski?
Tak, poza Polską gra ukaże się również w Czechach, na Węgrzech i Słowacji. Polską wersję w formie cyfrowej będzie można kupić na całym świecie poprzez pierwszy polski system dystrybucji cyfrowej Muve Digital, natomiast wersję angielską poprzez Steam.
Dlaczego akurat Powstanie Warszawskie?
Tematyki Powstania Warszawskiego jeszcze nikt w grach komputerowych nie podejmował, stąd ten pomysł. Decyzja odważna, ale mamy nadzieję, że ta gra pozwoli dotrzeć z tematyką Powstania Warszawskiego do zupełnie nowych grup odbiorców, co wpłynie na jeszcze większą popularyzację tego jednego z najważniejszych wydarzeń w polskiej historii. Ponadto daje ona szerokie pole do pokazania Warszawy z czasów wojny, emocji jakie towarzyszyły ludziom podczas tych tragicznych wydarzeń. Tak mocno zaakcentowanej Polski w grach komputerowych nie było i głównie ten cel przyświecał nam podczas podejmowania decyzji o zajęciu się tym tematem.
Co jest największą siłą Uprising 44?
Myślę, że składają się na to trzy czynniki. Pierwszym jest fabuła, gdyż przedstawi nam dramat wydarzeń Powstania Warszawskiego z ludzkiej perspektywy, bez nadmiernej martyrologii i patosu. Po prostu będziemy się czuli, jakbyśmy uczestniczyli w tych wydarzeniach. Drugą mocną stroną jest połączenie gry akcji i RTS ? takie rozwiązanie pozwoli maksymalnie zidentyfikować się z naszym bohaterem. Z jednej strony pozwoli poczuć intensywność walki z okupantem, z drugiej zaś od naszych decyzji zależeć będzie życie towarzyszy broni, czasem kolegów, przyjaciół. Ostatnim czynnikiem, który wyróżni Uprising 44 ? Powstanie Warszawskie będą jego walory edukacyjne. W grze, przy najważniejszych miejscach, przedmiotach i wydarzeniach pojawią się specjalne dymki z informacjami historycznymi. Natomiast w menu będzie również oddzielna encyklopedia multimedialna z kilkuset hasłami odnoszącymi się do Powstania Warszawskiego, z animacjami, grafikami itp. Czyli gra będzie nie tylko bawić, ale również uczyć w nowoczesnej formie.