Co łączy nowego iPada Pro i samochody Volvo? Już wkrótce będą one korzystały z tej samej technologii. Szwedzki producent ogłosił właśnie, że za dwa lata do jego oferty trafią modele wyposażone w system jazdy autonomicznej oparty na czujnikach LiDAR.
Technologia LiDAR wykorzystuje krótkie, skupione wiązki laserowe do rejestrowania odległości pomiędzy czujnikiem a obiektem. Dzięki dużej dokładności i szybkości pracy wydaje się ona wręcz stworzona do autonomicznych systemów jazdy. Volvo ogłosiło, że to właśnie LiDAR będzie podstawą technologii Volvo Highway Pilot. Umożliwia ona autonomiczną jazdę po autostradach, gdzie ważne jest ciągłe wykrywanie szybko poruszających się obiektów i natychmiastowe reagowanie na niebezpieczne sytuacje.
Czujniki LiDAR będą tworzyły trójwymiarową mapę obecnego otoczenia samochodu w odległości do 250 m od pojazdu i na bieżąco ją aktualizowały, informując auto o jakichkolwiek zmianach na drodze. Volvo Highway Pilot określany jest jako rozwiązanie 3 stopnia autonomiczności – w określonych sytuacjach pozwala ono na jazdę bez trzymania rąk na kierownicy, ale kierowca musi być cały czas gotów na przejęcie sterów.
Systemy LiDAR są bardzo drogie, lecz Volvo znalazło sposób na ich integrację z autami bez znaczącego podwyższania ceny pojazdów. W dach samochodu zostanie wkomponowany miniaturowy system Iris, zawierający komplet sensorów, który będzie połączony z kamerami, radarami i sztuczną inteligencją, na bieżąco analizującą dane zbierane przez czujniki. Za stworzenie Iris odpowiedzialna jest firma Luminar, stały współpracownik szwedzkiego producenta. Pierwsze egzemplarze aut z Volvo Highway Pilot mają trafić do sprzedaży w 2022 roku, co oznacza, że będą to pierwsze komercyjnie dostępne samochody z technologią LiDAR.