Jeśli w grach oprócz grafiki przykładacie wagę także do sfery dźwiękowej, to zdecydowanie warto zaopatrzyć się w porządne słuchawki, które będą towarzyszyć wam przy wirtualne zabawie. Firma Skullcandy przyzwyczaiła nas do oryginalnych projektów swoich nauszników, nie inaczej jest i tym razem.
Na rynek po cichu zostały wypuszczone 3 najnowsze modele: SLYR, PLYR i PLYR 2 i bez dwóch zdań widać, że ich producent ma zamiar konkurować z takimi potentatami tego segmentu jak np. firmą Turtle Beach.
Wersja SLYR to najbardziej budżetowy wybór, gdyż za 80 USD otrzymujemy standardowe słuchawki z przewodem, wyposażone w składany mikrofon i opcje kontroli dźwięku z dodatkiem funkcji wyciszania głosu innych graczy.
Droższe modele (kosztujące odpowiednio 130 USD i 180 USD) poza wymienionymi powyżej cechami posiadają unikatowy design i rozwiązania konstrukcyjne. PLYR 2 dodatkowo otrzymał wsparcie dla technologii dźwięku przestrzennego Dolby Digital.