Słuchawki douszne również mogą być piękne, a najłatwiej można przekonać się o tym sprawdzając w akcji najnowszy model marki Pioneer. Japońskie dokanałówki na tle olbrzymiej liczby konkurencyjnych produktów w cenie do ok. 200 PLN, wyglądają po prostu świetnie, w czym największą zasługę odgrywają dwa główne aspekty – stylistyka oraz fakt, że dostępne są one w pięciu wariantach kolorystycznych.
W przypadku pierwszej kwestii uwagę zwraca nowoczesne, ale niezbyt krzykliwe wzornictwo ich obudowy, która została wykonana z lekkiego stopu cynku. Z końcowej części osłony 8-milimetrowego przetwornika wychodzi krótki element z logiem Pioneer, do którego przymocowany jest płaski, odporny na plątanie się przewód. W kabelek został wbudowany niewielki kontroler umożliwiający odbieranie rozmów telefonicznych oraz prowadzenie ich za pomocą zintegrowanego z nim mikrofonu. Oprócz niego nie znajdziemy tu jednak niestety żadnych przycisków służących do regulacji głośności, więc wykonanie tej czynności wiąże się z wyjęciem z kieszeni telefonu.
Jak na tę klasę cenową SE-CL722T grają bardzo porządnie i pozwalają nacieszyć się dźwiękiem o zaskakująco głębokich basach. Bardzo przyzwoicie wypadają tu również treble, a przy chwili zabawy z korektorem graficznym spokojnie można uzyskać brzmienie zdolne zaspokoić nieco bardziej wygórowane oczekiwania. Docenić należy też fakt, że w opakowaniu znajdziemy zestaw czterech par wkładek, pozwalających dopasować słuchawki do każdego kształtu wnętrza ucha.
SPECYFIKACJA
- CENA 150 PLN
- URL www.pioneer-audiovisual.pl
- ŚREDNICA PRZETWORNIKA 8 mm
- PASMO PRZENOSZENIA 5 – 22 000 Hz
- IMPEDANCJA 16 om
Ocena
Zdaniem T3
To chyba najładniejsze dokanałówki ze średniego segmentu cenowego z jakimi mieliśmy ostatnio do czynienia. Tylko ten brak pilota…
-
Design
-
Jakość wykonania
-
Funkcjonalność
-
Cena