Na rynku pojawiają się coraz to nowsze, prawdziwie bezprzewodowe modele słuchawek, oferujące wygodę i piękne brzmienie bez kabli. Wydawałoby się, że klasyczne wzornictwo powoli odchodzi do lamusa, ale to nieprawda. Już poprzednia generacja Outlier Active spotkała się z ciepłym przyjęciem użytkowników, ale Creative nie spoczęło na laurach i zaprezentowało nową wersję lubianego produktu.
Słuchawki są lekkie i solidnie wykonane. Dzięki opcjonalnym, gumowym haczykom ich wkładki stabilnie trzymają się małżowin usznych podczas ćwiczeń, a klasa wodoodporności IPX5 chroni sprzęt przed uszkodzeniem. Na przewodzie łączącym słuchawki znajduje się malutki pilot i regulacja długości – to dobre rozwiązanie, dzięki któremu obijający się o szyję kabel nie przeszkadza nam w biegu. Całość naprawdę przyjemnie leży w uszach, ani ich nie uciskając, ani nie obciążając.
Outlier Active V2 otrzymały możliwość magnetycznego połączenia wkładek, dzięki czemu nie zgubimy ich w drodze. Wspomniany już pilot sterowania jest responsywny i intuicyjny: do dyspozycji dostajemy trzy przyciski do kontroli odtwarzania oraz przyjmowania połączeń telefonicznych. Po raz pierwszy słuchawki mają także możliwość współpracy z asystentem głosowym: aby przywołać Siri lub Asystenta Google, wystarczy dwukrotnie wcisnąć środkowy przycisk.
Outlier Active V2 łączą się ze smartfonem za pomocą Bluetootha 5.0 z kodekiem SBC. Jakość dźwięku oceniam bardzo dobrze – słuchawki grają z niezłą dynamiką i szczegółowością, wydobywając moc z niskich tonów i dbając o to, żeby te średnie i wysokie również były wyraźnie zaznaczone. Brzmienie jest ciepłe, co niekoniecznie przypadnie do gustu muzycznym purystom, ale na trening nadaje się jak znalazł. Spodobało mi się także pasywne tłumienie odgłosów otoczenia: przy dobrym dopasowaniu silikonowych końcówek, słuchawki potrafią ładnie odseparować słuchacza od dźwięków z zewnątrz. Outlier Active V2 otrzymały także mikrofon do rozmów i obsługi asystentów głosowych, który doskonale radzi sobie z wybieraniem głosu nawet podczas mocnego wiatru.
Podobnie jak w poprzedniej generacji pod specjalną zaślepką znajduje się złącze MicroUSB do uzupełniania baterii – trochę szkoda, że Creative nie pokusiło się o przejście na USB-C, które przyspieszyłoby nieco ładowanie; trwało ono nieco ponad dwie godziny. Jedno pełne ładowanie to około 7-8 godzin słuchania, co w zupełności powinno wystarczyć na dwie-trzy sesje treningowe.
Outlier Active V2 mają jeszcze jedną ogromną zaletę – są tanie. Sprzęt kosztuje zaledwie 150 PLN, a oferuje nam bardzo dobrą jakość dźwięku, lekką i stabilną konstrukcję oraz wygodę obsługi. Właśnie takie powinny być słuchawki dla sportowców!
Specyfikacja
- Cena 150 PLN
- Przetwornik 5,5 mm
- Pasmo przenoszenia 20 Hz – 20 kHz
- Łączność Bluetooth 5.0 z SBC, MicroUSB
- Mikrofon wielokierunkowy
- Bateria 55 mAh
Werdykt
NASZYM ZDANIEM...
Outlier Active V2 udowadniają, że klasyczne słuchawki douszne Bluetooth wciąż nie powiedziały ostatniego słowa.
Plusy
Bardzo dobra jakość dźwięku. Stabilne połączenie Bluetooth 5.0. Prosta, intuicyjna obsługa. Rewelacyjna cena.
Minusy
Ładowanie jedynie przez MicroUSB. Mocno ocieplone brzmienie.