TEST: BeoPlay H8

H8 to najnowszy produkt duńskich magików audio, stanowiący alternatywę dla obecnego już w sprzedaży modelu H6.

W odróżnieniu od poprzednika, widoczny na zdjęciu model posiada konstrukcję typu on-ear, dzięki czemu jest bardziej kompaktowy i zdecydowanie lepiej nadaje się na towarzysza nawet najdalszych muzycznych podróży. Recenzowane słuchawki są kolejnym dowodem na mistrzostwo projektantów B&O i z ręką na sercu można powiedzieć, że niewiele jest na rynku modeli mogących konkurować z H8 na polu designerskiego blichtru. Perfekcyjnie prowadzone linie całej konstrukcji współgrają z jakością użytych materiałów, bo oprócz bajecznie szykownej owczej skóry wykorzystanej do obszycia padów z pianką memory foam, znajdziemy tu także anodyzowane aluminium, którego faktura „na żywo” wygląda wprost olśniewająco. Co więcej, H8 dostępne są w trzech wariantach kolorystycznych – wybierać możemy spośród klasycznej czerni, eleganckiego brązu lub równie stylowego odcienia kremowego.

Model ten poza fantastycznym wyglądem oferuje równie wspaniałe doznania dźwiękowe. Brzmienie generowane przez 40-milimetrowe przetworniki jest bardzo koherentne i wyraziste. Nie jest to dla nas żadnym zaskoczeniem, wszak kupując słuchawki za 2 000 PLN nie może być w tej kwestii mowy o jakichkolwiek uchybieniach. Warto nadmienić, że H8 obsługują łączność Bluetooth z wykorzystaniem kodeków aptX/AAC – jakość dźwięku przesyłanego drogą bezprzewodową dla posiadaczy nieco mniej czułych uszu może wydać się tak dobra jak po kablu, a to chyba wystarczający argument dla potwierdzenia wspaniałości tych słuchawek. Poza tym koniecznie trzeba też wspomnieć o fakcie, że urządzenie to korzysta z systemu aktywnej izolacji szumów (działa po prostu znakomicie) oraz wyposażone zostało w baterię zapewniającą około trzynastu godzin muzycznego relaksu na najwyższym poziomie. Jeśli więc tylko posiadasz odpowiednio zasobny portfel i planujesz w najbliższym czasie zakup słuchawek, to wiesz już, na jaki sprzęt powinieneś zacząć ostrzyć swoje zęby.

{SUCHE FAKTY}

1/ Aktywna izolacja szumów

To chyba najlżejsze bezprzewodowe słuchawki z tą funkcją, jakie można obecnie znaleźć na sklepowych półkach.

2/ Jakość dźwięku

Jest po prostu mistrzowska i trzeba naprawdę mieć uszy rozdeptane przez słonia, aby nie docenić klasy brzmienia dobiegającego z przetworników tego modelu.

3/ Obsługa

Kontrola nad odtwarzaną muzyką i funkcją odbierania rozmów realizowana jest z wykorzystaniem dotykowych sensorów umieszczonych na aluminiowej osłonie muszli.

{SPECYFIKACJA}

TYP KONSTRUKCJI Nauszne

PASMO PRZENOSZENIA 22 – 22 000 Hz

ŚREDNICA PRZETWORNIKA 40 mm

ŁĄCZNOŚĆ Bluetooth 4.0 aptX/AAC, 3,5 mm

WAGA 0,255 kg

{GORĄCA CECHA}

Jakość wykonania

H8 wyglądają tak, że bez przeszkód możesz wyjąć je podczas lotu w klasie biznesowej z arabskimi szejkami na pokładzie. Anodyzowane aluminium, jagnięca skóra oraz elegancki design stanowią bombową mieszankę, która przysporzy ci wielu zazdrosnych spojrzeń.