Panująca na świecie sytuacja zmusza wielu producentów technologii do tymczasowego ograniczenia lub zawieszenia swojej zwykłej działalności. Niektóre spośród firm zdecydowały się na pomoc w walce z pandemią i produkcję sprzętu medycznego. Należy do nich także Tesla.
Podobnie jak Ford i General Motors, producent aut elektrycznych zdecydował się na budowę respiratorów, jednego z najbardziej poszukiwanych urządzeń medycznych. Respirator Tesli został wykonany z części służących do budowy Modelu 3 – jego sercem jest system inforozrywki samochodu i komputer pokładowy, który został przeprogramowany w taki sposób, by kontrolować przepływ powietrza przez zawory urządzenia. Tlen znajduje się w zbiorniku będącym częścią zawieszenia pneumatycznego; rolę ekranu monitorującego pracę sprzętu i stan pacjenta pełni natomiast dotykowy wyświetlacz multimedialny.
Dlaczego do budowy respiratorów wykorzystane zostały części samochodowe? Odpowiedź jest prosta – są one łatwo dostępne. Sprzęt powstaje w gigafabryce Tesli w Nowym Jorku. To nie jedyny gigant technologiczny, który zdecydował się wesprzeć sektor medyczny. Nowe respiratory na bieżąco budowane są przez Dysona, Airbusa i wspomnianych na wstępie Forda i General Motors. Prezes Apple, Tim Cook, ogłosił natomiast, że firma z Cupertino wyprodukuje plastikowe przyłbice ochronne dla lekarzy niosących pomoc w trakcie pandemii koronawirusa.