Walka o klienta w sektorze inteligentnego audio samochodowego zaostrza się. Do stawki dołącza Spotify, które pracuje nad niewielkim odtwarzaczem sterowanym za pomocą komend głosowych umożliwiającym bezpośrednie korzystanie z zasobów serwisu streamingowego w aucie.
Odtwarzacz zostanie wyprodukowany przez Flex. Oprócz rozwijanego w mobilnej aplikacji Spotify sterowania głosowego otrzyma on przyciski, które będzie można przypisać do konkretnych playlist. Urządzenie będzie wykorzystywało Bluetooth do połączenia z samochodowym systemem audio, ale nie wiadomo, czy otrzyma ono natywną obsługę LTE, czy też będzie polegało na zewnętrznym modemie. Według plotek odtwarzacz Spotify trafi na rynek jeszcze w tym roku w cenie 100 USD (ok. 370 PLN). Niewykluczone, że będzie on sprzedawany jako część specjalnego pakietu z abonamentem – oprócz urządzenia w zestawie znajdzie się także subskrypcja do Spotify Premium lub jego samochodowego odpowiednika.
W przeciwieństwie do Apple CarPlay i Android Auto odtwarzacz Spotify ma bezpośrednio łączyć się z usługą. Player będzie umieszczony na stałe w samochodzie, dzięki czemu za każdym razem, gdy chcemy posłuchać muzyki, nie musimy podłączać telefonu do systemu Bluetooth lub wejścia AUX. Mimo tego Spotify nie zapomina o użytkownikach korzystających ze smartfonów – do wersji aplikacji na Androida trafił specjalny tryb samochodowy, który upraszcza jej interfejs. Funkcja automatycznie włącza się pod podłączeniu telefonu do modułu Bluetooth w aucie, ale może być również uruchomiona ręcznie.