Wykorzystywana przede wszystkim w grach online aplikacja Discord właśnie powiększyła się o funkcję podglądania, czego słuchają inne osoby korzystające aktualnie z kanału. Użytkownicy Spotify Premium otrzymają dodatkowo możliwość stworzenia grupowych sesji muzycznych.
Spotify w aplikacji Discord będzie funkcjonowało podobnie jak dobrze znane połączenie ze Steamem – jeśli ktoś z twoich znajomych będzie akurat słuchał muzyki przez serwis streamingowy, informacja o tym wyświetli się pod jego nazwą użytkownika. Po kliknięciu na jego profil wyświetli się nazwa aktualnie odtwarzanego utworu, artysta i tytuł płyty, z której pochodzi kawałek. Discord wyświetli również ikonę, która odeśle cię do tego utworu w bibliotece Spotify. Użytkownicy Spotify Premium będą mogli dodatkowo zacząć słuchanie w tym samym momencie utworu, w którym aktualnie jest ich znajomy oraz tworzenia publicznych sesji słuchania muzyki dla całego kanału.
Partnerstwo pomiędzy Spotify i Discord to niezbyt oczywiste połączenie, ale może się udać. Od czasu zamknięcia funkcji DJ w Turntable.fm jedynym serwisem, który oferował tego typu usługi jest Dubtrack – charakteryzuje się on jednak nieco innym przeznaczeniem, bardziej zbliżonym do znanych z YouTube stacji 24/7. Dobrze dopasowane tło muzyczne może w końcu zmotywować drużynę do lepszej gry, nie?