Już w pierwszych momentach Endling – Extinction Is Forever wcielamy się w lisicę uciekającą z płonącego lasu. Dlaczego płonie, jeszcze nie wiemy, ale graffiti nabazgrane na znakach zagrożonych gatunków wskazuje, że to prawdopodobnie nasza wina. Ścigamy się z czasem w tym apokaliptycznym środowisku, wspinając się po skalnych półkach i kopiąc pod powalonymi, zwęglonymi drzewami.
Nie jesteśmy sami w naszej walce – widzimy małe króliki w pośpiechu pędzące przez pierwszy plan i jelenia skaczącego nad głową, uciekającego, by ratować życie. W końcu dochodzimy do przepaści, a płomienie liżą nam łapy – koniec drogi. Nasza decyzja o tym, co dalej, zostaje nam odebrana, gdy jeleń wpada na ekran, jego rogi płoną, a on wściekle rzuca się, próbując je ugasić. W swojej frustracji szarżuje na nas, posyłając razem przez krawędź urwiska. Podczas gdy my litościwie lądujemy na kilku starych workach na śmieci, piętrzących się poniżej, jeleń nie ma tyle szczęścia.
Leżąc na ziemi, jego poroże tli się na tle zabarwionego na pomarańczowo nieba. Znajdując siłę na jeszcze jeden bolesny krzyk, pada martwy. Następnie w rzęsistym deszczu lisica kuśtyka z powrotem do swojej nory, upadając mocno, gdy na zewnątrz uderza błyskawica, a pojedyncza łza spływa jej po pyszczku.
To rozdzierające serce otwarcie. Ale choć jest kłujące i bliżej mu do samouczka przeżywania smutku niż prawdziwego tutoriala – to zarazem uprzejme ostrzeżenie wydane przez dewelopera, na co należy się przygotować w samej grze. Endling – Extinction Is Forever to side-scrollowa przygoda od Herobeat Studios, która od początku do końca jest bolesnym doświadczeniem. Ale jeśli potrafisz się na nią przygotować mentalnie, jest też niezwykle satysfakcjonującym przeżyciem.
Lisia bohaterka w tej historii to nie byle jaki lis; jest ostatnią lisią matką na Ziemi. Wcielając się w rolę zaciekłego rodzica, twoim zadaniem jest chronić cztery młode liski w świecie, który został rzucony na kolana przez zmiany klimatyczne, wylesianie i zanieczyszczenie. Aby to zrobić, musisz wyjść poza bezpieczne legowisko, aby zdobyć jedzenie i zapełnić pasek głodu podopiecznych. Endling działa w cyklu dnia i nocy, tylko jedną porą dając ograniczony czas na działanie.
Zapach jedzenia można wykryć i śledzić do źródła. Wędrujący królik zapewnia dobre pożywienie, ale będziesz musiał się do niego podkraść, aby go zabić. Sterta śmieci jest łatwym źródłem, ale wiąże się z różnymi niebezpieczeństwami. Eksploracja w końcu przyniesie nowe trasy, gdy odblokujesz skróty z powrotem do punktu początkowego, a poręczna mapa jest zawsze dostępna, aby śledzić odblokowane obszary i ciekawe miejsca. Jednak czasami może być trochę trudno ustalić, dokąd się udać, i chociaż Endling to side-scroller, trasy są wielopoziomowe, dzięki czemu świat wydaje się znacznie większy niż jest w rzeczywistości.
Na szczęście eksploracja jest nad wyraz przyjemna, ponieważ kierunek artystyczny, który wspiera ten świat, jest zdumiewający. Proste, ale piękne ilustracje i paleta kolorów doskonale ze sobą współgrają, zachęcając szczegóły do pojawiania się zarówno na wyraźnym pierwszym planie, jak i na rozległych tłach wizualnych. Całość uzupełnia emocjonująca ścieżka dźwiękowa, wypełniona napiętym dźwiękiem instrumentów strunowych i industrialnym brzęczeniem gitary elektrycznej, podkreślając każdą scenę, starannie zaprojektowaną, aby twoje serce przyspieszyło, omdlało lub zalało się łzami zgodnie z oczekiwaniami autorów.
To, jak szybko wracasz do swojego legowiska każdej nocy, musi być starannie zarządzane. Zbyt wczesny powrót oznacza długi okres snu, podczas którego nie zbiera się jedzenia. Podobnie niebezpieczeństwo czai się na każdym kroku, więc pozostawanie w dziczy dłużej niż to konieczne, może oznaczać twoją zgubę. Sowy obserwują cię z wysokich gałęzi na drzewach, czekając na nurkowanie. Pułapki na niedźwiedzie mogą zranić cię z drugiej strony, a wielu ludzi żyjących na tym pustkowiu prawie wyłącznie chce cię skrzywdzić. To jednak ryzyko, które musisz podjąć, ponieważ jeśli nie uda ci się osiągnąć swojego celu, to twoje młode zapłacą za to gorzką cenę.
Każda decyzja projektowa w Endling ma na celu zbliżenie cię do każdego z nich. Sceny rozgrywają się w jaskini pomiędzy wycieczkami w teren, pokazując, że młode delikatnie chrapią, jedzą lub bawią się, a animacje wspaniale współgrają z prostym stylem artystycznym, aby pokazać emocje zwierząt. Gdy przemierzasz z nimi środowisko, starzeją się i rosną, a każde z nich uczy się unikalnych umiejętności, które można wykorzystać na wolności, wpajając z czasem osobowość. Walczysz, aby je chronić i uspokajasz, gdy się boją. Już wkrótce nie będziesz w stanie zignorować miłości, którą dla nich rozwinąłeś, co sprawia, że sprawy stają się o wiele trudniejsze, gdy idą w złym kierunku. Śmierć to temat, który przenika cały Endling, ale nigdy nie odczuwa się go silniej niż wtedy, gdy twoje najlepsze wysiłki nie wystarczą, by chronić twoje dzieci. I to roztrzaskuje duszę.
Przez Endling przewija się bogata narracja, która prowadzi cię dalej od bezpieczeństwa twojego legowiska i głębiej na terytorium kontrolowane przez ludzi, gdy śledzisz miejsce pobytu jednego z twoich młodych, skradzionych przez groźnie wyglądającego osobnika. Wąchanie wskazówek odblokuje momenty minionych wydarzeń i powoli odkryjesz tajemnicę. Więcej o ludziach tego świata dowiesz się, odkrywając fabryki i okoliczne ziemie, w których nadal niszczą zasoby naturalne planety. Ciągła fala niemal śmiertelnych nadużyć, które napotykasz z każdego możliwego źródła, może wystarczyć, aby zniechęcić cię do ryzyka jakichkolwiek bliskich spotkań. Ale nawet tutaj, w najciemniejszych czasach, można znaleźć życzliwość – i to dzięki tym krótkim przebłyskom znajdziesz pozory radości w tej barbarzyńskiej opowieści.
Endling to komunikat środowiskowy wykrzykiwany przez deweloperów bez choćby symbolicznego gestu subtelności. Wyginięcie jest oczywistością i chociaż może to nie być obecny stan rzeczywistości, jasne jest, że Herobeat Studios chce mieć pewność, że jesteśmy świadomi tego, w jakim kierunku zmierzamy.
Werdykt
NASZYM ZDANIEM
Side-scrollowa głęboka przygoda, pełna emocji i mimo że nie przyjemna, to stanowiąca wartościowe przeżycie.
Plusy
Silne i ważne przesłanie ekologiczne. Potężna, emocjonalna narracja. Proste, ale piękne wizualizacje.
Minusy
Dla niektórych może być zbyt bolesna. Ustalanie pozycji na mapie mogłoby być bardziej intuicyjne.