Kradzież domen, polecanie konkurencji, rozwój reklam i nowe formy płatności. Sposoby zarabiania na porno zaskakują pomysłowością. Przedstawiamy 8 popularnych metod.
1. Płatna treść
Szybkie płatności zostały wprowadzone przez strony z pornografią. Użytkownicy płacą SMS-em, przez PayPal lub szybkim przelewem za pojedyncze filmy albo wykupują abonament na dłuższy czas. Warunek? Strona nie może być śmietnikiem, ale estetyczną witryną.
2. Darmowe strony z galeriami
Zagadką mogą pozostawać darmowe strony z filmami i zdjęciami erotycznymi. Ich główny zarobek to… linkowanie do konkurencji. Małe witryny, które nie mogą liczyć na płatności SMS-em ani zainteresowanie reklamodawców zarabiają na programach partnerskich i reklamach większych stron. Jeśli linki przenoszące do innego serwisu będą dobrze umieszczone użytkownicy – zwykle niechętni {link_wew 4627}programom partnerskim{/link_wew} – skorzystają z linków referencyjnych.
3. Reklamy
Mało która firma dopuszcza strony porno jako emitujące jej {link_wew 5521}reklamy{/link_wew}, jednak znajdą się i takie, głównie sex shopy i serwisy z materiałami dla dorosłych. Zarobić można również na sprzedaży e-booków dotyczących podrywu, uwodzenia itd. Warto wybrać takiego reklamodawcę, którego sklep wygląda profesjonalnie – nawet przy małej liczbie użytkowników zapewni dużą konwersję.
4. Video na żądanie
W sieci można znaleźć nie tylko kiepskiej jakości filmy, ale również profesjonalne produkcje, sprzedawane dotąd na DVD. Biznes porno powoli przenosi się do sieci (np. Playboy) i coraz częściej wprowadza video na żądanie. Może to zadecydować o sukcesie VoD tak jak było z VHS-em.
5. Kradzież materiałów
Dostęp do materiałów porno nie jest tani. Właściciele stron często kradną filmy konkurencji i umieszczają na własnych serwisach. Zarobić można na złożeniu takich materiałów w „paczkę” i umieszczenie na serwerze hostingowym, który płaci za pobranie plików.
6. Sklepy z erotyką
Nie w każdej miejscowości znajdują się sklepy z artykułami dla dorosłych. Sieć zapewnia ponadto większą anonimowość, więc sex shopy przeniosły się do Internetu. Akcesoria erotyczne można znaleźć zarówno na Allegro jak i w samodzielnych sklepach. Tak jak w przypadku każdego innego miejsca w którym w grę wchodzą pieniądze internauty, sklep musi budzić zaufanie. Polskie sex shopy zdają się tego nie zauważać.
7. Gry erotyczne
Branża daje zatrudnienie również programistom. Proste gry erotyczne we Flashu czy Javie, często z możliwością pobrania na komórkę, okazują się dochodowym biznesem. Wystarczy przejrzeć gazety, żeby zobaczyć, że reklamowane gry często dotyczą erotyki. Płatność oczywiście SMS-em.
8. Handel domenami
To nie przypadek, że dwie najdroższe domeny związane są z porno. Sex.com sprzedano za 14 mln dolarów, a porn.com za 9. Nie dziwi, że domainerzy pokusili się nawet o kradzież sex.com. Prawowity właściciel odzyskał ją po 5 latach. Można się tylko domyślać, ile stracił przez ten czas. Również stawki za pozycjonowanie są w tej branży więcej niż przeciętne.