Polska premiera nowej konsoli Sony dopiero 19 listopada, ale niektórzy szczęściarze mieli już okazję ją przetestować. Egzemplarze testowe trafiły do popularnych japońskich youtuberów i graczy, którzy sprawdzili, jak to jest grać na sprzęcie następnej generacji.
Wszyscy testerzy potwierdzili jedno: PlayStation 5 to naprawdę duża konsola – trudno będzie ją na przykład schować do zamykanej szafki pod telewizorem, nawet w poziomym ułożeniu. Mimo sporych rozmiarów, urządzenie pracuje kulturalnie i cicho, nawet w momentach intensywnej akcji nie rozpraszając gracza głośną pracą wiatraków. Wielu recenzentów chwaliło także płynność działania konsoli, w szczególności superszybkie ładowanie poziomów oraz fakt, że nie nagrzewa się ona do wysokich temperatur podczas długich sesji w grze w ogrzewanym pomieszczeniu.
Japońscy testerzy zwrócili szczególną uwagę na nowy kontroler DualSense – haptyczne sygnały zwrotne i adaptacyjne triggery działają bez zarzutu, wyważając sterowanie i dodając mu realizmu. Dodatkowo przyciski działają ciszej niż te z DualShocka, a subtelne podświetlenie nie rozprasza uwagi podczas gry. Co ciekawe, dotychczas w Japonii do potwierdzenia danej czynności służyło kółko, nie krzyżyk. W tej generacji Sony postanowiło ujednolicić sterowanie, więc japońscy gracze będą musieli przyzwyczaić się do zmiany.
Udostępnione w sieci materiały nie wspominały o jednym aspekcie – interfejsie użytkownika. Sony zapowiada, że będzie on miał zupełnie nowy język wizualny, ale na razie nie chce zdradzać żadnych szczegółów. Cóż, czekamy z niecierpliwością na dalsze informacje…