Poprzednia generacja kart graficznych NVIDII, wykonana w architekturze Turing, zdążyła porządnie namieszać na rynku komputerowych podzespołów – w końcu to ona pozwoliła zwykłym konsumentom skorzystać z technologii ray-tracingu. Teraz producent prezentuje ich następców.
Karty GeForce RTX 30XX są wykonane w nowej architekturze Ampere, która skupia się przede wszystkim na zwiększeniu wydajności ray-tracingu i DLSS, dwóch technologii definiujących poprzednią generację GeForce. Ta pierwsza umożliwia realistyczne odwzorowywanie załamywania się światła w przestrzeni, a ta druga zapewnia maksymalną płynność obrazu.
NVIDIA obiecuje naprawdę sporo: najsłabsza w linii karta RTX 3070 ma być szybsza od RTX 2080 Ti, czyli najmocniejszego podzespołu poprzedniej generacji. Otrzyma ona 5888 rdzeni CUDA i 8 GB pamięci VRAM GDDR6, jak również rdzenie ray-tracing 2 generacji i rdzenie Tensor 3 generacji. Jak wszystkie karty Ampere, będzie ona kompatybilna z HDMI 2.1. Karta trafi na rynek w październiku, a jej cena w wersji Founders Edition to 500 USD (ok. 1 860 PLN).
„Flagowiec” Ampere, GeForce RTX 3080, pojawi się w sprzedaży nieco wcześniej, bo już 17 września. Nvidia zapowiada, że będzie ona dwukrotnie szybsza od oryginalnego RTX 2080. Do dyspozycji dostaniemy 8704 rdzenie CUDA, 10 GB VRAM GDDR6X i specjalny, podwójny układ wiatraków, pozwalający na dokładniejsze chłodzenie podzespołu. Dzięki temu karta poradzi sobie z renderowaniem grafiki 4K tak, by osiągać powyżej 60 kl./s. Wersja Founders Edition jest wyceniona na 700 USD (ok. 2 600 PLN).
Linię RTX 30XX wieńczy prawdziwa bestia: GeForce RTX 3090, według NVIDII „najszybsza na świecie karta dla graczy i twórców”. Otrzyma ona 10496 rdzeni CUDA, 24 GB pamięci VRAM GDDR6X i układ chłodzenia o 10 razy cichszy od poprzedniego „giganta” NVIDII, czyli Titana RTX. Według producenta, może ona obsługiwać nawet rozdzielczość 8K w 60 kl./s. Wersja Founders Edition trafi do sprzedaży 24 września w cenie 1 500 USD (ok. 5 500 PLN).