Nike poinformowało, iż zwolniło blisko 80% pracowników działu odpowiedzialnego za opaskę FuelBand.
Pomimo pozytywnych recenzji, firma nie będzie dłużej wspierała rozwoju opaski w tak dużym stopniu jak dotychczas. Jeszcze w tym roku miała zadebiutować kolejna wersja FuelBand, jednak projekt ten został porzucony. Być może ma to związek z tym, że Apple chce w najbliższej przyszłości zaprezentować swoje „wearable devices”. Przypomnijmy, że część pracowników Nike przeszła do Apple, a CEO firmy z Cupertino zasiada także w zarządzie sławnego producenta odzieży.
Nike wydało specjalne oświadczenie w tej sprawie: „Nike Fuelband jest istotnym elementem naszego biznesu. W dalszym ciągu będziemy rozwijać aplikację Nike+ Fuelband oraz wprowadzić nowe kolory opaski.”
Jak widać, ani słowem nie wspomniano o ewentualności wprowadzania nowych modeli.
