Moda na składane telefony dopiero się rozpoczęła, ale już dynamicznie się rozkręca. Podczas tegorocznych targów MWC zapowiedziano aż dwa modele: Huawei Mate X i nienazwany jeszcze prototyp od Oppo.
Huawei Mate X wyposażony został w dwa ekrany: 6,6-calowy główny i 6,38-calowy tylny. Gdy rozkładamy telefon, zlewają się one w jeden wyświetlacz o przekątnej 8 cali i rozdzielczości 2 480 x 2 000. Połówki smartfona połączone zostały otwierającym się do zewnątrz zawiasem. Mniejszemu ekranowi towarzyszy boczna belka, na której zlokalizowane są trzy obiektywy aparatu i przycisk Power z czytnikiem linii papilarnych. Wewnątrz smartfona kryje się procesor Kirin 980, minimum 8 GB RAM-u i 512 GB pamięci wewnętrznej, modem 5G Balong 5000 oraz baterię o pojemności 4 500 mAh. Za telefon zapłacimy od 2 300 EUR (ok. 9 970 PLN) do… nie wiadomo, nieznane są bowiem jego wyższe specyfikacje (i ceny). Urządzenie trafi do sklepów pod koniec kwietnia.
Swoją odpowiedź na Mate X zaprezentował także Oppo. Pod względem designu przypomina ona propozycję Huawei – po złożeniu ekranu znajduje się on na zewnątrz urządzenia. Telefon otrzymał również podobną belkę z aparatami, co konkurent. W przeciwieństwie do Mate X nie znamy jednak jego specyfikacji, ceny czy daty premiery, ponieważ smartfon znajduje się dopiero w fazie prototypu. Przedstawiciele Oppo zapowiadają, że urządzenie trafi do masowej produkcji dopiero wtedy, gdy zostanie w pełni dopracowane.