Surface Book
Prawdopodobnie największym zaskoczeniem wczorajszej konferencji był dla wszystkich pierwszy laptop Microsoftu. Surface Book jest bezpośrednią konkurencją dla MacBooka Pro i trzeba przyznać, że nie są to tylko czcze przechwałki. Z zewnątrz największą uwagę zwraca na siebie zawias, którego budowa przypomina nieco gąsienicę. Ten jeden element determinuje styl całego urządzenia i wygląda naprawdę świetnie. Co prawda mamy lekkie obawy związane z ilością kurzu jaki będzie się dostawał w tą jakże sporą szczelinę pomiędzy ekranem, a klawiaturą po zamknięciu, ale nie ukrywamy, że miło w końcu zobaczyć produkt, który nie kopiuje rozwiązań Apple w tym zakresie.
Oczywiście jak można się było spodziewać, ekran o przekątnej 13,5 cala (3000×2000 pikseli) można swobodnie odczepić od reszty urządzenia i korzystać z dotykowego ekranu jak ze zwykłego tabletu. Ta część Surface Booka ma grubość 7,7 mm, co może się wydawać dość niekorzystnym wynikiem, ale należy pamiętać, iż to właśnie tutaj mieszczą się główne komponenty tego laptopa. Book z ekranem i klawiaturą waży 1,579 kg (bez klawiatury 726 g). Jak wynikało z wczorajszej prezentacji, Microsoft jest szczególnie dumny z jakości zastosowanej klawiatury, kultury jej pracy i szklanego gładzika jaki pod nią spoczywa. Pod maską znajdziemy tutaj szóstą generację procesorów Core i5 i i7 oraz zintegrowaną grafikę Intel HD520 lub dedykowaną kartę Nvidia. Maksymalnie Surface może pomieścić 16 GB pamięci RAM i dysk SSD 1 TB. Najtańszy model z 8 GB RAM i dyskiem 128 GB będzie kosztował 1499 USD.