Electronic Arts było jednym z pierwszych wydawców, który zdecydował się na stworzenie własnej platformy dystrybucyjnej z grami. Tym bardziej dziwić może fakt, że po ośmiu latach rozłąki najważniejsze tytuły EA powrócą na Steama.
Początkowo na platformę Valve trafią tylko nieliczne tytuły. Jako pierwszy dostępny będzie Star Wars Jedi: Upadły zakon, gra akcji osadzona w popularnym uniwersum, której premiera zaplanowana jest na listopad – gracze już mogą składać zamówienia za pośrednictwem Steama. W tym roku na nowej platformie dostępne będzie także The Sims 4 i Unravel 2. Gry z elementem multiplayer, na przykład Fifa 20 i Battlefield V zostaną zaimportowane dopiero w przyszłym roku, EA musi bowiem zapewnić możliwość współpracy ze swoją autorską usługą Origin, tak, aby gracze z różnych platform mogli grać ze sobą.
Użytkownicy Steama otrzymają także możliwość zakupu abonamentu EA Access. Pozwala on na przedpremierowy dostęp do niektórych tytułów, a na platformie Origin uprawnia również do gry w darmowe tytuły. Ta druga funkcja najprawdopodobniej nie pojawi się w serwisie Valve, ale osoby, które wykupiły subskrypcję, wciąż będą mogły z niej korzystać w usłudze EA.
Electronic Arts opuściło Steama w 2011 roku, kiedy to Battlefield 3 nie pojawił się w cyfrowym sklepie, a zamiast tego trafił na platformę Origin. Była ona pod wieloma względami gorsza od dominującego na rynku Steama, ale gwarantowała EA wyższy zysk ze sprzedaży gry – nie musieli oni bowiem uiszczać opłaty za dystrybucję gry. Przez długi czas wydawca unikał konkurencyjnej platformy, ale przez 8 lat wiele się zmieniło na rynku gier wideo. Poparcie EA może być kluczowe w walce Steama z konkurencyjnym Epic Games Store.