Na Facebooka spadło ostatnio wiele oskarżeń o niedostateczne dbanie o prywatność danych jego użytkowników. Portal próbuje odzyskać zaufanie swojej społeczności poprzez zapewnienie jej łatwo dostępnych narzędzi umożliwiających kontrolę nad tym, kto tak naprawdę ma dostęp do zamieszczonych na stronie informacji.
„Nowe” narzędzie do masowego odłączania aplikacji od konta znajduje się w Ustawieniach portalu w zakładce Aplikacje. Do tej pory pozwalało ono na pojedyncze usuwanie dostępu poszczególnych apek do danych użytkownika. Po aktualizacji można zaznaczyć kilka pozycji na liście i usunąć je za jednym zamachem. W całej sytuacji najważniejsza wydaje się jednak nie ta kosmetyczna zmiana, ale fakt, że Facebook zaczyna aktywnie zwracać uwagę użytkowników na możliwość zarządzania własnymi danymi – coś, co przed skandalem Cambridge Analytica w ogóle nie miało miejsca. Jest to reakcja portalu na masową akcję usuwania kont użytkowników oraz falę krytyki pod jego adresem.
Należy zauważyć, że sytuację Facebooka dodatkowo skomplikuje wejście w życie unijnego Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych, które ma zostać zaimplementowane do końca maja. Ma ono gwarantować obywatelom UE możliwość dokładnej kontroli tego, co dzieje się z ich danymi w internecie. Facebook twierdzi, że większość narzędzi określonych w dokumencie znajduje się w istniejących ustawieniach prywatności portalu, a jakiekolwiek dodatkowe opcje bezpieczeństwa wymienione w Rozporządzeniu trafią jedynie do użytkowników z krajów unijnych.