Jak dowiedzieliśmy się przed weekendem w Polsce miał miejsce cyberatak na sieć banków i stronę Komisji Nadzoru Finansowego. W tej chwili eksperci ds. bezpieczeństwa starają się ustalić źródło ataku, jego cel i to jakie dane zostały ewentualnie narażone.
Sprawa ta jest dość poważna, gdyż bezpośrednim celem ataku były krajowe banki. W tej chwili nie ma powodów do paniki, gdyż wygląda na to, że celem nie były nasze pieniądze. Złośliwe oprogramowanie, które zainfekowało sieci bankowe wyszło ze strony Komisji Nadzoru Finansowego. To właśnie tam ktoś umieścił oprogramowanie, które poprzez komputery pracowników banku odwiedzających stronę KNF dostało się na serwery. W tej chwili wiemy, że atak ten był świetnie przygotowany, a osoby za niego odpowiedzialne najpewniej nie zostaną nigdy zidentyfikowane. Z ustaleń ekspertów wynika, iż cała historia zaczęła się na początku października 2016 roku, ale samo zagrożenia zostało wykryte dopiero kilka dni temu.
Banki w tej chwili prowadzą prace związane ze sprawdzaniem swoich systemów IT. Do tej pory nie odnotowano żadnych przypadków kradzieży pięniędzy z kont klientów. Więcej informacji w tej sprawie znajdziecie na stronie zaufanatrzeciastrona.pl