Akcesoria do eksploracji wirtualnych światów stają się coraz bardziej różnorodne. Jednym z czołowych eksperymentatorów w tej dziedzinie jest HTC, które podczas targów CES, zaprezentowało lekki, miniaturowy kontroler na nadgarstek.
Zasada działania Vive Wrist Tracker jest prosta. Urządzenie zakładamy na nadgarstek niczym smartwatch, po czym parujemy je z headsetem Vive Focus 3 za pomocą jednego przycisku; na tym etapie wskazujemy także, czy został on założony na lewą czy na prawą rękę. W wirtualnym świecie, tracker śledzi położenie dłoni w sześciu stopniach swobody. Mimo tego, że jest on mocowany do nadgarstka, kontroler potrafi rejestrować ruchy przedramienia, łokcia i ramienia.
Tracker może być także przymocowywany do innych obiektów trzymanych w dłoni, acz do tego celu będą potrzebne specjalne mocowania. HTC obiecuje, że już wkrótce udostępni plik CAD z designem kontrolera, co umożliwi firmom tworzenie własnych doków lub uprzęży, w zależności od ich potrzeb.
Zaletą Vive Wrist Tracker jest jego wygoda – urządzenie ma mniejszą i lżejszą konstrukcję niż domyślny kontroler Vive Focus 3, a na dodatek nie wymaga trzymania w dłoni. Dzięki temu, użytkownik może wykonywać precyzyjniejsze operacje w wirtualnym świecie. To szczególnie ważne w przypadku programów treningowych, gdzie liczy się dokładne ułożenie dłoni i powtarzanie ruchów wirtualnego trenera. Vive Wrist Tracker trafi do sprzedaży w pierwszym kwartale 2022 roku i będzie przeznaczony dla klientów biznesowych. Urządzenie wycenione zostało na 130 USD (ok. 530 PLN).