Era komercyjnych lotów w kosmos zbliża się wielkimi krokami. Po SpaceX i Virgin Galactic, swoją propozycję kosmicznych wycieczek przedstawiło także Blue Origin. Firma Jeffa Bezosa rozpocznie sprzedaż biletów już w przyszłym tygodniu.
Osoby, które zdecydują się na wyprawę w kosmos z Blue Origin, wejdą na pokład rakiety New Shepard. Pojazd może pomieścić łącznie sześciu pasażerów. Plan wyprawy jest prosty – kosmiczni turyści zostaną wyniesieni na wysokość 100 km n.p.m., czyli na tzw. linię Kármána, którą przyjmuje się jako granicę między atmosferą Ziemi a przestrzenią kosmiczną. Kosmiczna kapsuła niedawno przeszła szereg testów, w tym załogową symulację procedury wchodzenia na pokład oraz bezzałogowy lot testowy.
Chociaż wiadomo, że pierwsze bilety na pokład New Shepard trafią do sprzedaży w środę 5 maja, Blue Origin nie zdradza, kiedy może odbyć się lot. Wyprawa w kosmos ma kosztować „setki tysięcy” dolarów i umożliwi pasażerom spędzenie kilku minut w stanie nieważkości. Osoby zainteresowane wycieczką mogą ustawić przypomnienie poprzez podanie swojego adresu e-mail na stronie Blue Origin. Cóż, polowanie na bilet w kosmos może obecnie przypominać próbę zdobycia karty graficznej nowej generacji – chętnych będzie więcej niż dostępnych miejsc.