Informacja ta nie powinna być dla nikogo zaskoczeniem, ale wraz z ogłoszeniem wyników finansowych firmy za ostatni kwartał, otrzymaliśmy potwierdzenie, że BlackBerry na dobre wycofuje się z produkcji smartfonów. Nie oznacza to jednak, że marka ta kompletnie zniknie z rynku. Smartfony BlackBerry będą nadal pojawiać się w sprzedaży, ale ich produkcją zajmą się podwykonawcy.
Jak się okazało, CEO BlackBerry, John Chen nie żartował, kiedy na początku roku obwieścił, iż firma zakończy produkcję urządzeń mobilnych, jeśli nie wyjdzie na plus do września 2016 roku. Co było zatem robić, kiedy okazało się, że dział poniósł 8 milionów USD strat w tym kwartale? Oczywiście nie oznacza to, że marka zupełnie wycofuje się z pola walki. Smartfony z logiem BlackBerry będą nadal w sprzedaży, ale ich produkcją zajmą się podwykonawcy. Przykładem tego typu współpracy był ostatni model DTEK50, którego wyprodukowała firma TCL.
Nie zasypiając gruszek w popiele, firma wraz ze swoim oświadczeniem finansowym ogłosiła również nawiązanie współpracy z przedsiębiorstwem w Indonezji, które będzie zajmowało się produkcją smartfonów na licencji BlackBerry.
Sytuacja marki już od wielu lat była nie do pozazdroszczenia. Z czasem zrezygnował z niej sektor biznesowy, na którym w dużej mierze oparta była sprzedaż. Firma również zbyt długo (podobnie jak kiedyś Nokia) trzymała się swojego własnego systemu operacyjnego i nie dopuszczała możliwości wykorzystania OS-u Google. Jeśli dodać do tego relatywnie wysoką cenę urządzeń i przeciętne specyfikacje, to nie trzeba geniusza, żeby wywnioskować, iż marka ta już nigdy nie wróci do pierwszej ligi.