Z kontynentu europejskiego rozsyłana jest największa ilość spamu, w ten sposób dotychczasowy lider, Ameryka Północna, został wyprzedzony – poinformowała firma Symantec w najnowszym wydaniu swojego raportu.
Ilość niechcianych wiadomości w styczniu pochodzących z Europy wynosiła 44% (w grudniu – 44,4%;
w listopadzie – 42,2%), zaś z Ameryki Północnej – 35,1% (analogicznie – 35,3% i 37,3%).
Specjaliści z firmy Symantec tłumaczą ten fakt wzrostem użytkowników z dostępem do szerokopasmowego Internetu. W dziesiątce krajów, w których najwięcej mieszkańców dysponuje stałym łączem do sieci na świecie, aż sześć znajduje się na Starym Kontynencie.
Wraz ze spadkiem ilości spamu obrazkowego, zmniejszył się także jego rozmiar. Firma Symentec sprawdziła, jaką objętość zajmowały niechciane wiadomości w okresie od listopada 2007 do stycznia 2008 roku. Aż 84% spamu obrazkowego miało rozmiar wahający się od 10 do 50 KB. Ten rodzaj spamu ważący od 10 do 100 KB stanowił już tylko 8%. Porównując te statystyki z ogólną liczbą niechcianych wiadomości w tym okresie zauważano, że ilość spamu w wielkości 10-50 KB wynosi już zaledwie 5%, przeważa natomiast rozmiar 2-5 KB (64%).
Średnia ilość niechcianych wiadomości w styczniu wyniosła 75,5%. Oznacza to wzrost otrzymywanego spamu o 3,5% w porównaniu z poprzednim miesiącem. Ilość spamu obrazkowego osiągnęła poziom 8% całego spamu.
28% spamu dotyczyło tematyki produktowej (spadek o 2% w porównaniu z grudniem), 23% – usług internetowych (wzrost o 3%), zaś 12% – tematyki finansowej (spadek o 2%).
Na tym samym poziomie, co w grudniu (16%), utrzymała się ilość spamu z wykorzystaniem technik wyłudzania pieniędzy i oszustw finansowych.
Źródło: www.symantec.com/news