Siema,
mam problem z ruterem Asmax AR804u. Po zmianie numeru neostrady (zmianie numeru telefonu) i ponownej aktywacji, urządzenie po konfiguracji nie działa (nie łączy z internetem), choć istnieje możliwość połączenia przez modem dostarczony przez TP SA. Ruter był wyłączony przez tydzień (stał bez zasilania). Czy efektem tego mogą być nieprawidłowości w jego działaniu? Czy może usługodawca ponosi tutaj jakąś winę? A może konieczna jest aktualizacja firmware\’u?
Po zapisaniu konfiguracji na stronie rutera jest dostępny Diagnostic Test; gdy go przeprowadzam, to pokazuje błąd przy protokole PPPoPvcOPPPOE, a także w zakładce Home (przy Ethernet) jest \”Down\”, czyli nieaktywny? Proszę o odpowiedź co mam dalej zrobić. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
TresRalNa pewno fakt, że ruter stał tydzień nieużywany, w żaden sposób nie przekłada się na jego rzekomo nieprawidłowe działanie. Ruter działa prawidłowo, zakładając oczywiście, że się nie zepsuł, ale jeśli był wyłączony przez tydzień, to prawdopodobieństwo uszkodzenia jest znikome. Zmiana numeru telefonu też nie powinna stworzyć problemu – w końcu Neostrada, obojętne w jakiej opcji, jest zawsze \”tą samą Neostradą\” – technologia przesyłania danych jest taka sama, parametry odbioru też, jedyne co się zmienia to prędkość transferu. Czy używany przez Pana modem obsługuje prędkość transferu w \”nowej\” Neostradzie?
A może po prostu, co jest najbardziej prawdopodobne, po tygodniu niedziałania ruter trzeba ponownie ustawić? Tzn. powpisywać wszystkie niezbędne parametry (np. rodzaj modulacji, VPI/VCI itp.).
Moim zdaniem ruter nie działa właśnie dlatego: ponieważ nie został ponownie skonfigurowany… (JB)