Seria Shin Megami Tensei i jej spin-off, Persona, to jedne z najpopularniejszych japońskich uniwersów wśród graczy z Zachodu. Na konsolach i pecetach właśnie pojawiła się bijatyka Persona 4 Arena Ultimax, gra, której początki sięgają 2012 roku i salonów z automatami. „Magazyn T3” uczestniczył w oficjalnej premierze, która miała miejsce w londyńskim The Ring Boxing Club.
Po raz pierwszy Persona 4 Arena Ultimax, ukazała się na stareńkie konsole PS3 i Xbox 360 oraz… automaty do gier. Teraz osadzona w świecie Persony bijatyka, powraca w zupełnie nowym wydaniu. W edycji na pecety, PlayStation 4 i Nintendo Switch znalazły się wszystkie dodatki, które przez lata były udostępniane fanom; przykładowo, wśród grywalnych bohaterów znajdziemy postaci z Persony 3 oraz Cienie, czyli alter-ego dostępnych wojowników. Gra zachowuje również linię fabularną oryginału, uzupełniając ją o pełne, aktorskie udźwiękowienie – do wyboru mamy wersję japońską lub angielski dubbing.
Persona 4 Arena Ultimax dostępna jest w jednej, standardowej edycji. Pecetowcy mogą za to skorzystać ze specjalnej oferty: Steam udostępnił im atrakcyjnie wyceniony zestaw Midnight Channel Collection, zawierający także pełną wersję Persona 4 Golden w edycji podstawowej lub Deluxe. Promocja jest dostępna również dla osób, które już posiadają w swojej kolekcji ten drugi tytuł.
Z okazji premiery, wydawca gry, Atlus, zaplanował specjalny stream Persona 4 Arena Ultimax Charity Sho-down. Uczestniczący w nim gracze, walczyli o nagrodę pieniężną w wysokości ponad 20 tysięcy USD, która zostanie przekazana na konto ośmiu wybranych organizacji charytatywnych.
Przy okazji premiery dziennikarze z całej Europy spotkali się w londyńskim The Ring Boxing Club, by poćwiczyć swoje umiejętności bokserskie z trenerami, na co dzień pracującymi w tym miejscu o 112-letniej tradycji, a następnie stanąć na prawdziwym ringu i stoczyć boje o mistrzowski pas gry Persona 4 Arena Ultimax.
Z 5-osobowej reprezentacji Polski najdalej, bo do finału, zaszedł Pan KuBaka, który wcześniej pokonał (jak zwykle :/) niżej podpisanego, redaktora naczelnego „T3”.
Wkrótce na naszych łamach przeczytacie oczywiście recenzję gry, a na razie zapraszam do fotorelacji z wydarzenia: