Dotychczas aplikacja ProteGO Safe była użyteczna tylko na terytorium Polski – potrafiła ona wymieniać dane jedynie z samą sobą, a nie programami wykorzystywanymi w innych krajach. Na szczęście teraz podróżnicy do wielu krajów europejskich nie będą musieli instalować dodatkowych apek.
Aplikacja STOP COVID – ProteGO Safe dołączyła właśnie do stworzonej przez Komisję Europejską Bramy Federacyjnej (EFGS), czyli inicjatywy ujednolicającej komunikację pomiędzy aplikacjami trackingowymi. Dzięki temu użytkownik, który wyjedzie za granicę (lub będzie miał kontakt z obcokrajowcem odwiedzającym Polskę), nie będzie zmuszony instalować dodatkowych, lokalnych programów. Wszystkie informacje o kontakcie z osobą zarażoną SARS-CoV-2 otrzyma on bowiem bezpośrednio w ProteGO Safe.
Polska jest ósmym krajem Unii Europejskiej, który dołączył do inicjatywy. Rodzima aplikacja będzie komunikowała się z programami stosowanymi w Niemczech, Irlandii, Hiszpanii, Włoszech, Danii, Chorwacji i na Łotwie. Niewykluczone, że już wkrótce do projektu dołączą także inne kraje, które mają własne aplikacje trackingowe, na przykład Czechy i Litwa.
Zasada działania ProteGO Safe w połączeniu z innymi programami lokalnymi pozostaje taka sama, jak dotychczas. Apka zainstalowana na dwóch telefonach wymienia się zaszyfrowanymi, anonimowymi kluczami. Jeśli jedna z osób udostępni w aplikacji fakt, że zachorowała na COVID-19, wszyscy użytkownicy, z którymi była w kontakcie, otrzymają stosowne powiadomienie. Dzięki temu będą oni mogli jak najszybciej przeprowadzić test na obecność wirusa w organizmie i zdecydować się na kwarantannę.
Miejmy nadzieję, że nowa funkcja poprawi nieco publiczny stosunek do ProteOG Safe – w chwili obecnej należy ona do najgorzej ocenianych aplikacji trackingowych w Europie.