Większość głośników multiroom stawia na kompaktowy minimalizm. Możesz ustawić je na półce, stole lub parapecie, gdzie nie zajmują zbyt dużo miejsca i stanowią ładny dodatek do reszty wystroju pomieszczenia. Audio Pro Drumfire to zupełnie inny typ sprzętu – duży, głośny i zwracający uwagę zarówno wysmakowanym wzornictwem, jak i mocą, z jaką potrafi zagrać.
Na pierwszy rzut oka urządzenie wygląda bardziej jak designerska kolumna podłogowa niż głośnik multiroom – ma ponad 65 cm wysokości i prawie 40 szerokości. Mimo sporych rozmiarów zachowuje on charakterystyczny dla produktów Audio Pro, skandynawski styl. Geometryczna bryła urządzenia pokryta została ręcznie wyszywaną, ekologiczną skórą, którą uzupełniają aluminiowe wstawki. Drumfire jest jednocześnie minimalistyczny i przykuwający wzrok, masywny i pełen gracji.
Do obsługi sprzętu służy aplikacja Audio Pro Controller. Za jej pomocą podłączymy urządzenie do sieci domowej i skonfigurujemy ustawienia łączności z wieloma serwisami streamingowymi; poza nimi głośnik może odtwarzać pliki z dysków sieciowych i urządzeń mobilnych Bluetooth lub AirPlay. Drumfire obsługuje najważniejsze formaty audio, od stratnych „empetrójek” i AAC po FLAC i Apple Lossless, więc powinien poradzić sobie z większością domowych bibliotek muzycznych.
Apka służy także do ustawienia poziomu basów i sopranów, ustawiania budzika, łączenia dwóch egzemplarzy w parę stereo i dodawania sprzętu do istniejącego systemu multiroom. Nie mieliśmy większych problemów z jej obsługą, gdyż jej struktura jest dosyć intuicyjna.
Drumfire to właściwie dwa urządzenia w jednym. Na 20-centymetrowym subwooferze umieszczona została zawierająca cztery przetworniki sekcja górna. Łączna moc układu to 300 W, co zresztą doskonale słychać – przy rozkręceniu na pełen regulator głośnik potrafi udźwiękowić nie tylko pokój, ale i całe mieszkanie.
Brzmienie Drumfire jest dynamiczne, plastyczne, świetnie dostosowujące się do charakterystyki odtwarzanego utworu. W blackmetalowym Age of Excuse Mgły głośnik nie miał problemu z oddaniem melancholijnego, opresyjnego klimatu albumu; subwoofer wyrzucał z siebie głębokie, precyzyjne i rozdzierające powietrze niskie tony. Przełączyliśmy się na Only Time Enyi, a nastrój natychmiast uległ zmianie – tutaj Drumfire „malował” dźwięki szeroko, ciepło i subtelnie, z dużym wyczuciem dając wybrzmieć każdej warstwie muzycznej. Dzięki podwójnym tweeterom i wooferom scena dźwiękowa jest szeroka, a efekt stereo wyraźnie zarysowany, chociaż oczywiście do uzyskania pełnej separacji kanałów niezbędne jest skorzystanie z pary stereo. Należy tutaj zaznaczyć, że głośnik najlepiej czuł się w dużych pomieszczeniach; w mniejszych pokojach również brzmiał bardzo dobrze, ale nie aż tak efektownie.
W dobie minimalizacji urządzenia takie jak Audio Pro Drumfire nie trafiają się codziennie. To potężny, efektowny i magicznie grający sprzęt, który zamieni twój salon w prywatną salę koncertową.
Specyfikacja
- Cena 3 000 PLN
- Przetworniki 1x subwoofer, 2x woofer, 2x tweeter
- Pasmo przenoszenia 45 Hz – 22 kHz
- Łączność Bluetooth, Wi-fi, AirPlay, Spotify Connect, wejście analogowe RCA
Werdykt
NASZYM ZDANIEM...
Wymaga sporo miejsca i nieco większego budżetu, lecz w zamian odwdzięczy nam się pełnym niuansów dźwiękiem.
Plusy
Dynamiczny, kolorowy dźwięk o plastycznej charakterystyce i wyraźnym efekcie stereo. Możliwość streamingu sieciowego i lokalnego. Obsługa przez aplikację.
Minusy
Ze względu na spore rozmiary niezbyt pasuje do niewielkich pomieszczeń.