Nie samym mobilnym oprogramowaniem człowiek żyje, dlatego w trakcie konferencji Apple przedstawiło nam także kilka innych produktów. Oto profesjonalny hardware i software, który już niedługo trafi na nasze biurka.
Mac Pro wydaje się zupełnym przeciwieństwem stylu Apple – to kanciasty, duży komputer z wymiennymi częściami, który nawiązuje jednak do starszych Maków. Zwracające uwagę otwory przypominające nieco tarkę do warzyw to nie tylko ozdoba, ale element systemu chłodzącego dbającego o bezpieczeństwo podzespołów. Wszystkie elementy będą schładzane tylko za jego pomocą, za wyjątkiem procesora, który otrzyma własny radiator. Będzie on przydatny, ponieważ w najwyższej konfiguracji komputer otrzyma superpotężny, 28-rdzeniowy procesor Intel Xeon i 1,5 TB RAM. Do pracy komputer będzie potrzebował zasilania 1,4 kW, ale mimo tego urządzenie ma pracować tak samo cicho, jak obecny iMac Pro. Użytkownicy dostaną także 8 wewnętrznych złączy PCI, dwa porty Thunderbolt 3, dwa porty USB i gniazdo 3,5 mm. Podstawowy Mac Pro będzie kosztował 6 000 USD (ok. 23 000 PLN) i będzie dostępny jesienią.
Do profesjonalnego komputera warto dokupić równie profesjonalny ekran. Pro Display XDR to 32-calowy monitor 6K obsługujący paletę barw DCI-P3, tryb referencyjny i kontrast 1,000,000:1. Będzie on pokryty specjalną powłoką zapobiegającą powstawaniu refleksów i dokładny, stuprocentowy system podświetlania. Apple wyceniło swój ekran na 5 000 USD (ok. 19 150 PLN) i, podobnie jak Mac Pro, trafi on do sklepów jesienią.
Na WWDC 2019 przedstawiono także nową aktualizację macOS. 10.15 Catalina to pierwsza od wielu lat edycja stacjonarnego systemu operacyjnego Apple, która nie będzie współpracowała z aplikacją iTunes – jej rolę przejmą Apple Music, Apple TV i Apple Podcasts. Nowa funkcja SideCar umożliwi podłączenie iPada do komputera macOS w charakterze drugiego ekranu lub tabletu graficznego. Do tego po systemie operacyjnym będziemy mogli poruszać się za pomocą komend głosowych, a zgubione urządzenie zlokalizuje znany z mobilnych produktów Apple program Znajdź. Komputery otrzymają także narzędzia monitorujące to, ile czasu spędzamy przed ich ekranami.