Gra MMO oparta na jednym z legendarnych uniwersów gier wideo, Falloucie, stała się przedmiotem wielu kontrowersji jeszcze przed jej premierą. Podczas QuakeConu 2018 Bethesda starała się rozwiać część wątpliwości graczy i przedstawić ciekawe rozwiązania zastosowane w nowym tytule.
Fallout 76 będzie grą przeznaczoną tylko i wyłącznie do rozgrywki online. Wielu fanów serii było zaniepokojonych zapowiedzią o otwartym świecie PVP (gracz kontra gracz) – rozwiązanie to zachęca niektórych użytkowników do psucia zabawy innym i atakowania osób zupełnie niezainteresowanych walką pomiędzy graczami. Bethesda wybrnęła z tego pomysłu w bardzo zgrabny sposób: jeśli zaatakujemy innego gracza, zadawane przez nas obrażenia zostaną pomniejszone. Gdy druga postać zacznie się bronić, wartości wrócą do normy i będziemy mogli przystąpić do pojedynku. W przypadku, gdy gracz zginie bez próby samoobrony, otrzymamy status „zabójcy” i ściągniemy na siebie uwagę wszystkich łowców nagród dookoła. Ponadto w grze zaimplementowany zostanie znany z poprzednich Falloutów system perków – specjalnych umiejętności wpływających na parametry postaci. Tutaj przyjmą one formę losowych kart.
Wśród innych nowości z QuakeConu 2018 warto wspomnieć o zapowiedzi Doom Eternal – kontynuacji ciepło przyjętego shootera z 2016 roku. Mimo obaw fanów gra pojawi się na Steamie. To właśnie decyzja Bethesdy o wycofaniu Fallouta 76 z popularnej platformy dla graczy wzbudziła szereg kontrowersji. Wydawca tłumaczył swoją decyzję potrzebą ściślejszej kontroli nad zawartością online, którą w pierwszej fazie rozwoju gry zapewni tylko klient Bethesda.net. Premiera Fallouta 76 odbędzie się 14 listopada – zagramy na PC, PS4 i Xboksie One.