Im więcej w aucie software’u, tym większe prawdopodobieństwo, że znajdzie się w nim jakaś luka, poprzez którą osoba trzecia może naruszyć bezpieczeństwo auta. Narzędziem, które usprawni proces kontroli bezpieczeństwa, jest BlackBerry Jarvis – chmurowy algorytm analizujący kod oprogramowania.
Jarvis skanuje kod w poszukiwaniu luk bezpieczeństwa w oprogramowaniu używanym we wchodzących na rynek autach. Cały proces identyfikacji przebiega bardzo sprawnie – w teście przeprowadzonym przez BlackBerry we współpracy z Jaguar Land Rover okazało się, że pełne wyszukiwanie trwa ok. 7 minut. Specjalistom od zabezpieczeń proces ten zajmuje średnio miesiąc. Ponadto oprogramowanie wykryło więcej potencjalnych niebezpieczeństw niż specjaliści.
BlackBerry zaprojektowało Jarvisa przede wszystkim w celu szybkiego testowania bezpieczeństwa oprogramowania w autach autonomicznych, w którym jakakolwiek luka może kosztować pasażera życie. Producent nie wyklucza, że narzędzie zostanie przebudowane na potrzeby innych typów oprogramowania, w tym tego zastosowanego w robotach przemysłowych, sprzęcie medycznym lub militarnym.