Już od jakiegoś czasu pojawiały się w Sieci doniesienia, jakoby YouTube zamierzało iść śladem takich usług jak Spotify. Firma zamierza wprowadzić płatną subskrypcję już niedługo…
Pierwotne doniesienia sugerowały, że usługa pojawi się w okolicy świąt Bożego Narodzenia. Jednak teraz okazuje się, że według serwisu AllThingsD, użytkownicy będą musieli trochę na to poczekać. Najbliższa możliwa data uruchomienia „serwisu” to pierwszy kwartał przyszłego roku. Podobno YouTube ma już załatwione wszelkie formalności oraz umowy licencyjne. Szwankuje natomiast sam produkt, z którego firma nie jest jeszcze w stu procentach zadowolona.
Niestety, YouTube nie potwierdził jeszcze istnienia usługi. Możemy polegać jedynie na plotkach i przeciekach.