Wszystko wskazuje na to, że na jesieni odbędzie się prawdziwy pojedynek tytanów: Activision ze swoim MW3 przeciwko trzeciej części Battlefielda ze stajni EA Games.
Wojnę pomiędzy dwoma wydawcami rozpoczął szef Electronics Arts, John Riccitiello, swoim wystąpieniem na targach E3, wyśmiewając się z przestarzałego silnika graficznego, na którym została oparta najnowsza część Call of Duty.
I przyznam, że trudno odmówić mu racji w tej kwestii. Battlefield 3 wygląda wprost oszałamiająco. Perfekcyjne odwzorowanie postaci, niezwykle płynne ruchy i ogromna ilość szczegółów jaką udało się osiągnąć dzięki silnikowi Frostbite 2, sprawia że mamy wrażenie jakbyśmy oglądali film. Udoskonalono znany z Bad Company system zniszczeń budynków, który świetnie oddaje realizm toczących się walk. Walące się budynki, eksplozje czy latające w powietrzu odłamki, wręcz zapierają dech w piersiach.
Z drugiej strony możliwości graficzne BF3 pokazano na specjalnie przygotowanym sprzęcie komputerowym, co celnie wytknął CEO Activision ? Robert Kotick. ?Jak dotąd, widziałem Battlefield 3 jedynie w wersji na PC, a nie na konsole, które są podstawą naszego biznesu. Jeżeli gra będzie wyglądała tak dobrze tylko na pecetach, to przekona do siebie niewielką część graczy.?
Wszystkie trailery Modern Warfare 3 wypuszczane przed premierą były rejestrowane za pośrednictwem konsoli Xbox 360 i odzwierciedlają faktyczny poziom silnika graficznego. W przypadku Battlefielda, gołym okiem widać dysonans pomiędzy wersją na PC, a wersjami na konsole (PS3, XBOX360).
Efekty świetlne oraz cienie wyglądają znacznie gorzej. Tekstury nie są tak wyraźne, nie wspominając już o połowie mniejszej ilości klatek na sekundę ? konsolowcy będą grali przy 30 kl./s, podczas gdy właściciele pecetów uraczą idealnie płynne 60 kl./s. W tym zestawieniu na prowadzenie wychodzi Modern Warfare 3, który zapewnia pełne 60 FPS-ów niezależnie od platformy, na jaką ukaże się gra.
A co z grywalnością? Trudno mi będzie odpowiedzieć na to pytanie w miarę obiektywnie, ponieważ regularnie grywam z przyjaciółmi po sieci w Modern Warfare 2 i Black Ops. Jako fan Call of Duty zawsze z przymrużeniem oka spoglądałem na produkcje EA, które traktowałem jako pewnego rodzaju ?masówki?, niewiele wnoszące do gatunku FPS. W tym roku diametralnie zmieniłem swoje podejście ? nie zaprzeczam ? głównie za sprawą trailera Battelfielda 3 zaprezentowanego na E3.
Multiplayer był zawsze dewizą serii Call of Duty ? świetny balans broni, doskonała fizyka, duża ilość map, a także ? dzięki wprowadzeniu perków – spora elastyczność, od lat pozostawiały konkurencję daleko w tyle. Ale po 3 kolejnych częściach COD oczekiwałem progresu, na który się nie zapowiada. Spierając się ze znajomymi o to, który z tytułów będzie lepszy, wszyscy przyznajemy ze smutkiem, że MW3 wygląda prawie identycznie, jak wydany dwa lata wcześniej Modern Warfare 2. W tej sytuacji, trudno nie zauważać postępu jaki dokonał się w studiu EA. Ogromne mapy, większa ilość graczy uczestniczących w walce, różnorodność pojazdów (samoloty, jeepy, czołgi) okraszone doskonałą grafiką przemawiają do mnie jak nigdy wcześniej.
Na koniec pozostaje gwóźdź programu, czyli tryb kampanii. Call of Duty postawiło na dynamikę, szybką i zwartą akcję niczym dobra sensacja. Z kolei Battlefield największy nacisk postawił na oddanie klimatu wojny i realizm. Jeżeli oglądaliście Rambo i Helikopter w Ogniu, to doskonale wiecie o czym mówię.
Z tego zestawienia trudno jednoznacznie wyłonić zwycięzcę. Obydwa tytuły mają swoje mocne i słabe strony. Na obecną chwilę skłaniam się ku BF3, ponieważ ufam, że gra będzie co najmniej tak dobra, jak wynika z licznych trailerów, natomiast Modern Warfare 3 nie będzie żadną niespodzianką ? Activision wie dokładnie czego oczekują gracze i nie zmieniają na siłę sprawdzonej przez wiele lat recepty na sukces. Wygląda na to, że będziemy musieli poczekać z decyzją do listopada i wtedy pokusić się o ocenę tych dwóch tytułów. Jednak odnoszę nieodparte wrażenie, że Battlefield 3 ma szansę po raz pierwszy w historii realnie zagrozić dominacji serii Call of Duty w kategorii strzelanek FPS.