Łagodnie zakrzywione krawędzie ekranu to dość popularny sposób na optyczne powiększenie powierzchni wyświetlacza. Xiaomi postanowiło pójść o krok dalej i zastosować ten trik w swoim nowym smartfonie koncepcyjnym o poczwórnie zakrzywionym panelu.
Mowa tutaj o tzw. ekranie „wodospadowym” – takim, którego szklane krawędzie zakrzywiają się niemal pod kątem prostym, w praktyce tworząc boki urządzenia. Jego działanie najlepiej widać na prezentującym urządzenie klipie: przewijany tekst pojawia się najpierw na zagięciu ekranu, a następnie płynnie przechodzi w górę. Xiaomi podkreśla, że stworzenie odpowiednio uformowanego szklanego panelu było jednym z największych wyzwań podczas tworzenia konceptu. Krótki film zdradza także nietypową lokalizację ikon informujących o sile sygnału i poziomie naładowania baterii – są one umieszczone wzdłuż prawej krawędzi urządzenia.
Koncepcyjny smartfon od Xiaomi posiada jeszcze jedną interesującą cechę – nie posiada on żadnych portów, przycisków i wycięć. Oznacza to, że do jego ładowania niezbędna będzie płytka indukcyjna Qi (lub „powietrzna” ładowarka Mi Air Charge, niedawno zaprezentowana przez Xiaomi), zaś do obsługi sprzętu wykorzystamy czujniki dotykowe, zastępujące klasyczne guziki. Kamerka do selfie umieszczona została najprawdopodobniej pod ekranem. Jak wszystkie urządzenia koncepcyjne, telefon z poczwórnie zakrzywionym ekranem może nigdy nie trafić na sklepowe półki, ale trzeba przyznać, że prezentuje się co najmniej efektownie.