Waze to w tej chwili jedna z najpopularniejszych darmowych nawigacji samochodowych dostępna na urządzenia mobilne. Na tym jednak ambicje Waze się nie kończą. Ta należąca do Google firma rozpoczęła właśnie testy systemu, który miałby stać się któregoś dnia konkurencją chociażby dla Ubera.
Testy te odbywają się w tej chwili w San Francisco poprzez nową aplikację Waze Rider. Z jej pomocą 25 000 wybranych pracowników różnych firm będzie się mogła zabrać do i z pracy z jednym z 700 000 użytkowników Waze poruszających się po mieście. Zasada funkcjonowania nowej aplikacji jest prosta. Dopasowuje ona użytkowników zmierzających w tych samych kierunkach i sugeruje zabranie pasażera. Kierowcy otrzymują w ten sposób określoną kwotę od podróżującego z nimi kompana za każdą przejechaną milę. W tej chwili nie ma informacji dotyczących dalszego rozwoju tej usługi, ale można przypuszczać, że z czasem nowa aplikacja będzie oferowana coraz szerszej grupie użytkowników.