Jakiś czas temu myślałem, że w temacie produkcji myszek ich projektanci osiągnęli już szczyt poziomu swej kreatywności. To przeświadczenie okazało się mrzonką, gdy ujrzałem w akcji Rival 700 – najnowszy model marki SteelSeries, kryjący w swej ergonomicznej, choć przystosowanej wyłącznie do prawej dłoni konstrukcji, mnóstwo rozmaitych niespodzianek.
Siedem programowalnych przycisków w dzisiejszych czasach nie robi na nikim dużego wrażenia, czego nie można już powiedzieć o umieszczonym z boku gryzonia maleńkim wyświetlaczu OLED, mogącym prezentować określoną przez użytkownika grafikę. Ten wizualny bajer prezentuje się świetnie, podobnie zresztą jak kółko myszki oraz logo producenta, które mogą mienić się jednym z 16,7 mln kolorów. Kontrolę nad systemem podświetlenia sprawuje się za pomocą oprogramowania, z poziomu którego uzyskujemy również możliwość precyzyjnego programowania funkcji przycisków.
Sporym zaskoczeniem okazała się dla mnie obecność systemu wibracji, których intensywność może odpowiadać temu, co aktualnie dzieje się na ekranie. Funkcja ta działa obecnie jednak z zaledwie kilkoma grami, więc należy ją raczej traktować w charakterze efektownej ciekawostki. Gdyby R700 posiadał „kompatybilność” z mańkutami i był gryzoniem o ciut większej wadze, to spokojnie mógłby powalczyć o najwyższą możliwą notę.
SPECYFIKACJA
- CENA 400 PLN
- TYP SENSORA Optyczny
- ROZDZIELCZOŚĆ PRACY SENSORA 100 – 16 000 dpi
- WYMIARY 124x68x41 mm
- WAGA 159 g
Ocena
Zdaniem T3
Tak odpicowanej myszki nie widzieliśmy już dawno. Jeden z najfajniejszych gryzoni dla zapalonego gracza.
-
Design
-
Jakość wykonania
-
Funkcjonalność
-
Cena
