ManO’War to kolejne po klawiaturze i myszce akcesorium firmy Razer, które zostało wyposażone w system podświetlenia Chroma.
Cecha ta jest jednak tylko jednym z wielu argumentów świadczących o niewątpliwym uroku tego sprzętu, gdyż oprócz niej posiada on również mnóstwo innych zalet mających szansę zwrócić uwagę konsumentów szukających nowoczesnego bezprzewodowego headsetu. Zdecydowanie ogromnym plusem modelu Razer ManO’War jest jego przemyślana konstrukcja – na dolnych krawędziach muszli umieszczono bowiem wszystkie potrzebne przyciski kontrolne, a dongle odpowiedzialny za transmisję sygnału Bluetooth został sprytnie ukryty w jednej z nich, dzięki czemu nie trzeba się martwić o ewentualność jego zgubienia podczas transportu słuchawek. Bardzo dobrze należy ocenić też działanie mikrofonu, którego elastyczna szyjka również została ukryta w muszli.
Pod względem jakości oferowanego brzmienia nowy produkt Razer wypada świetnie, w czym ogromną rolę odgrywają ogromne (co widać po budowie) 50-milimetrowe przetworniki oraz wirtualny system dźwięku 7.1. Najfajniej wypadają tu basy i tony średnie – góra pasma jest nieco ucięta, ale jak na gamingowy headset ManO’War całościowo oferuje wyjątkowo dobrą jakość dźwiękowych doznań. Do zalet tego sprzętu należy zaliczyć też jego działającą kilkanaście godzin baterię oraz sporo interesujących funkcji dostępnych z poziomu aplikacji Razer Synapse. Wadą natomiast jest fakt, że headset ten został niemal w całości wykonany z plastiku, co nie przystoi produktowi opatrzonemu metką z tak wysoką ceną.
SPECYFIKACJA
- CENA 1 000 PLN
- PASMO PRZENOSZENIA 20 – 20 000 Hz
- IMPEDANCJA 32 om
- ŚREDNICA PRZETWORNIKA 50 mm
- WAGA 375 g
Ocena
Zdaniem T3
Nowoczesny headset dla nieco zamożniejszych graczy, którzy od tego typu urządzeń oczekują jak najwyższej funkcjonalności.
-
Design
-
Jakość wykonania
-
Funkcjonalność
-
Cena