Pandemia COVID-19 wymusiła na organizatorach zamknięcie wielu imprez i konferencji, począwszy od lutego, gdy odwołano Mobile World Congress 2020. Wszystko wskazuje na to, że pierwszymi targami, które odbędą się w tym roku poza sferą wirtualną, będzie berlińska IFA.
Organizatorzy targów IFA poinformowali o swojej decyzji w wydanym wczoraj oświadczeniu. Tegoroczna edycja odbędzie się w dniach 3-5 września dla zamkniętego grona zaproszonych gości. Konferencja zostanie podzielona na cztery mniejsze wydarzenia, w których będzie mogło uczestniczyć maksymalnie 1 000 osób dziennie. Wynika to z konieczności dostosowania się do uchwały władz Berlina, która zakazuje organizowania wydarzeń skupiających więcej niż 5 000 osób w jednym miejscu do końca października. Konferencje prasowe będą odbywały się w jednym, wydzielonym miejscu, nie na stoiskach poszczególnych producentów, a podczas targów zachowane zostaną najwyższe standardy higieny.
Organizatorzy targów, Messe Berlin, podkreślają, jak ważna jest rola tego typu wydarzeń w światowej gospodarce. IFA to doskonała platforma do zaprezentowania najnowszych technologii, które trafią do sprzedaży tuż przed Black Friday i okresem zakupów przedświątecznych, co napędza sprzedaż i rozwój rynku. W tym roku zakres imprezy zostanie ograniczony, ale osoby, które nie otrzymają zaproszenia do uczestnictwa w targach, będą mogły wziąć udział w „wirtualnych wydarzeniach”. Nie wiadomo, jaki zakres imprezy będą one obejmowały, jak również czy będą one otwarte dla wszystkich chętnych, czy jedynie dla mediów i przedstawicieli branży technologicznej.