Felix Baumgartner i Red Bull pobili przedwczoraj rekord świata, ale by całe przedsięwzięcie zakończyło się sukcesem, potrzebowali pomocy kilku niesamowitych technologii. Rekordowy skok z krawędzi kosmosu był prawdziwym eksperymentem przeprowadzonym na ?krawędzi ludzkich możliwości?. ? mówi Anmol Sood, dyrektor firmy Equivital.
Equivital pomógł w biciu rekordu dostarczając zaawansowany system EQ02 LifeMonitor, który na bieżąco sprawdzał tętno i puls Felixa, szybkość oddechu, temperaturę ciała i przyspieszenie, z jakim wkraczał on w atmosferę.
?To pierwszy raz, gdy mieliśmy możliwość uzyskania tego typu danych od człowieka spadającego swobodnie z ponaddźwiękową prędkością. Podstawą w tym przypadku było zrozumienie wpływu takich warunków na organizm Felixa i dowiedzenie się, w jaki sposób ludzki organizm reaguje na takie przeciążenia? ? dodaje Sood.
Dyrektor Equivital wierzy, że dzięki temu ryzykownemu eksperymentowi ludzie zdobyli wiedzę, jakiego typu technologie mogą być wykorzystywane w podobnych warunkach. Stwierdza również, że fakt możliwości monitorowania funkcji życiowych Felixa pomógł zdobyć informacje, które będą bardzo pomocne przy tworzeniu nowych kosmicznych skafandrów oraz technologii wojskowych.