Premierze tegorocznej linii Galaxy towarzyszyły dwa dodatkowe wydarzenia. Jednym z nich był pierwszy publiczny „występ” długo wyczekiwanego Galaxy Z Flip, najważniejszego potencjalnego konkurenta Motoroli Razr. Samsung zaprezentował także nową wersję swoich prawdziwie bezprzewodowych słuchawek.
Galaxy Z Flip to pod wieloma względami przełomowe urządzenie mobilne – pierwszy komercyjnie dostępny składany telefon z ekranem ze szkła. Urządzenie zostało wyposażone w 6,7-calowy wyświetlacz główny i 1,1-calowy, zewnętrzny AMOLED, który pokazuje podstawowe informacje: datę, godzinę, poziom naładowania baterii. Zawias ekranu może być ustawiony w różnych pozycjach, nie tylko 180 stopni, dzięki czemu z telefonu możemy korzystać także, gdy ten jest otwarty tylko do połowy. Specjalny system nylonowych włókien chroni mechanizm przed dostawaniem się do środka pyłów i okruchów.
Smartfon otrzymał procesor Snapdragon 855+, 8 GB pamięci RAM, 256 GB pamięci wewnętrznej z możliwością rozszerzenia za pomocą karty microSD i baterię o pojemności 3 300 mAh. Do dyspozycji dostaniemy podwójny aparat 12 Mpix + 12 Mpix, umieszczony w bocznej części urządzenia czytnik linii papilarnych oraz kamerkę do selfie w okrągłym wycięciu. W polskiej dystrybucji kosztował on będzie 6 600 PLN, czyli dużo, ale mniej niż wyceniona na 7 200 PLN Motorola Razr.
Ostatnią premierą Unpacked 2020 były słuchawki Galaxy Buds+. W tej generacji zdecydowanie wydłużony został ich czas pracy na baterii – jedno ładowanie to 11 godzin pracy, a etui ładujące przedłuża je o drugie tyle. Dodatkowe mikrofony mają poprawić jakość połączeń telefonicznych, a przyciśnięcie lewej wkładki natychmiast uruchomi Spotify. Nie znamy jeszcze ich oficjalnej polskiej ceny, ale osoby, które zdecydują się na zamówienie telefonu z serii Galaxy S20 w przedsprzedaży, otrzymają je w prezencie.