Apple zdobyło grono wiernych klientów między innymi dzięki eleganckiemu designowi ich produktów – o wizualny aspekt firma dbała także w czasach, gdy żadni inni producenci o nim nie myśleli. Teraz jeden z najbardziej wpływowych projektantów Apple, Jony Ive, postanowił odejść do własnej firmy.
Jony Ive dołączył do Apple w 1992 roku i po pięciu latach objął stanowisko głównego projektanta. Był on odpowiedzialny zarówno za klasyki Apple, na przykład iMaca G3 z 1998 roku (tego ze zwężającą się, przezroczystą obudową) czy iPoda i iPoda Mini, jak również popularne dziś gadżety: wszystkie generacje Apple Watcha, iPhone’a i iPada. Brał on również udział w projektowaniu Apple Park, nowej siedziby producenta w Cupertino.
Po prawie 30 latach pracy projektant zdecydował się jednak na odejście z Apple i założenie własnego biura projektowego LoveFrom – Ive opowiada, że nazwa ta została zainspirowana jednym z wystąpień Steve’a Jobsa, w którym mówił on o tym, jak ważne jest tworzenie sprzętu z sercem.
Z końcem roku projektant przestanie oficjalnie być członkiem firmy. Czy oznacza to koniec najbardziej wyjątkowej ery we wzornictwie Apple? Nie do końca; chociaż Ive opuszcza giganta z Cupertino, wcale nie kończy z nim współpracy. Pierwszym klientem LoveFrom ma być bowiem Apple, a pierwsze projekty dla nich powstaną już w 2020 roku. Miejsce projektanta przejmą natomiast Evans Hankey (obecnie odpowiedzialny za zespół projektowania użytkowego) i pracujący w dziale interfejsu i wprowadzania danych Alan Dye.