Kilka dni temu Google poinformowało o zawieszeniu inicjatywy Project Ara, czyli pierwszego modularnego smartfona, który miał trafić w ręce deweloperów jeszcze w tym roku. Jak się jednak okazuje sen o przyszłości, w której wymieniamy jedynie jeden komponent swojego urządzenia skończył się na dobre.
Google ogłosiło koniec prac nad modularnym smartfonem o kryptonimie Project Ara. Jest to spory zawód dla wszystkich entuzjastów tego projektu, który zdawał się być już jedną nogą na rynku konsumenckim. Decyzja ta jest podyktowana próbą opanowania mocno zdezorganizowanej linii produktów Google. Project Ara rozpoczął się blisko trzy lata temu, kiedy to zespół entuzjastów w firmie przedstawił pomysł na stworzenie modularnego urządzenia, które nie wymagałoby od konsumenta wymiany całego smartfona, a jedynie tego komponentu na którym mu zależy. Jeśli na przykład uznalibyśmy, że aparat który posiadamy nie spełnia naszych oczekiwań, moglibyśmy go odłączyć od korpusu i wymienić na nowy bez jakiegokolwiek problemu.
Ta koncepcja została jednak zawieszona na dobre. Rozwiązania opracowane przez zespół z całą pewnością zostaną w przyszłości zaadaptowane w innych produktach producenta, ale nie spodziewajmy się ich raczej zobaczyć w kolejnych smartfonach Google. Była to najbardziej obiecująca szansa na wprowadzenie takiego urządzenia na rynek.