Apple pozazdrościło firmie Mophie sukcesów na rynku etui z wbudowanymi bateriami i pokusiło się o przygotowanie własnej interpretacji tego czasami przecież niezbędnego akcesorium.
Niestety produkt Apple nie wypada szczególnie dobrze na tle swojego dużo bardziej doświadczonego konkurenta. Smart Battery Case jest może i przyjemny w dotyku, ale pojemność jego baterii ustępuje produktom Mophie i nie jest w stanie naładować naszego urządzenia od 0 do 100%. Kolejną sporą wadą jest brak możliwości wyłączenia ładowania po nałożeniu owego etui. Rozpoczyna się ono w momencie nałożenia go na telefon i ani chwili później. Bezwzględnie jednak największą wadą tego urządzenia jest jego design, czyli coś co od lat jest jednym z filarów firmy. Bezwstydnie sterczący na plecach etui gzyms pod którym kryje się dodatkowa bateria rujnuje wygląd całego produktu i utrudnia korzystanie z samego smartfona.
Na plus należy zaliczyć możliwość ładowania baterii przewodem Lightning (w przypadku produktów Mophie jest to micro USB) i możliwość podejrzenia stanu dodatkowej baterii na ekranie naszego iPhone’a. Produkt ten kosztuje 479 PLN, co sprawia, że sięgną po niego wyłącznie prawdziwi puryści Apple.