W wojnie patentowej Apple z Samsungiem najpewniej zostanie niedługo zadany, jak do tej pory najbardziej bolesny cios.
Już teraz południowo-koreański gigant napotyka na problemy związane ze sprzedażą swojego tabletu w niektórych regionach świata z winy Apple. Na tym Tim jednak nie poprzestaje.
Dow Jones przewidywał w lutym tego roku, że Apple zakupi od Samsunga w 2011 roku komponentów na kwotę 7,8 miliarda dolarów. Teraz jednak przyszłość tego sojuszu wisi na włosku.
Według najnowszych doniesień, Apple poszukuje obecnie innych dostawców pamięci i powoli rezygnuje z chipów wyprodukowanych przez Samsunga.
W tej chwili Apple posiada już dwóch nowych producentów dla pamięci DRAM i NAND. Ma się tym zająć japoński oddział Toshiby i Elpida Memory. Obie te firmy otrzymały ostatnio znacznie większe zamówienia na nowe komponenty dla iPada i iPhona. Z nieoficjalnych źródeł wiadomo, iż Toshiba miałaby się zająć pamięciami NAND, a Elpida RAM.
Póki co nie wiadomo do końca czy Samsung, największy na świecie dostawca obu wspomnianych typów pamięci, znajdzie miejsce w biznes planie Apple.