Apple twierdzi, że przyszłość leży w usługach. Właśnie dlatego na wczorajszej konferencji zamiast nowych produktów zobaczyliśmy kilka programów abonamentowych. Dwa spośród nich mają szanse na pojawienie się w Polsce: Apple TV+ i Apple Arcade.
Ten pierwszy ma być odpowiedzią na Netflixa i inne serwisy streamingowe. Apple TV+ będzie oferowało użytkownikom nielimitowany dostęp do zawartości wyprodukowanej przez i specjalnie dla Apple. W ofercie serwisu będą filmy, seriale oraz programy publicystyczne nakręcone i napisane przez prawdziwe gwiazdy: Steven Spielberg, Reese Witherspoon, Jennifer Aniston czy Oprah Winfrey. Pojawili się oni zresztą na konferencji i opowiedzieli o projektach, jakie chcą zrealizować w ramach serwisu. W aplikacji będzie można ponadto oglądać zawartość z innych serwisów, na przykład HBO. Kiedy zatem możemy spodziewać się Apple TV+ w Polsce? Być może już jesienią – serwis ma zostać uruchomiony w „ponad 100 krajach” i być dostępny na urządzeniach z iOS, macOS i kompatybilnych telewizorach. Nie wiadomo, jak wysoki będzie miesięczny abonament usługi.
Apple Arcade będzie natomiast serwisem, w którym wypożyczymy lub kupimy gry wideo. Apple obiecuje, że na starcie użytkownicy otrzymają dostęp do 100 nowych i ekskluzywnych tytułów, a biblioteka zawartości będzie regularnie aktualizowana. Wśród wydawców, którzy opublikują swoje działa w Apple Arcade, znajdą się Konami, SEGA, LEGO oraz studia niezależne, w tym Klei Entertainment. Wszystkie gry będą dostępne w wersji online i offline. Również w tym przypadku Apple nie podało wysokości miesięcznego abonamentu. Tę poznamy bliżej jesieni, kiedy to Apple Arcade trafi do „150 regionów”, w tym być może również do Polski.