Witam!
Mam następujący kłopot: mój laptop łączy się poprzez Orange (nie wiem dokładnie jaki to typ łącza). Chodzi o to, że prędkość wysyłania jest maksymalna, a prędkość sciągania nie przekracza 20 kb/s. Skanowałem programami Gmer i Hijackthis, ale nie wykryły nic podejrzanego. Proszę o pomoc.
PawełWidocznie w okolicy, gdzie Pan odbiera internet, jest w Orange taka właśnie a nie inna łączność i stąd słabe transfery. Sądząc z listu odbiera Pan internet przez GPRS, który daje maksymalnie (teoretycznie) 170 kb/s, ale wiadomo, że dużo zależy od odległości od nadajnika i warunków lokalnych. Zwykle uzyskiwane prędkości wynoszą nie więcej niż 40-60 kb/s (czyli mniej więcej tyle co na standardowym modemie dial-up). Sam Orange zresztą zastrzega sobie, że w przypadku GPRS przepustowość maksymalna to ok. 50 kb/s. Jeśli jest Pan daleko od stacji bazowej, jeśli łączy się Pan np. z mieszkania w betonowym budynku, jeśli pomiędzy nadajnikiem na odbiornikiem są przeszkody, to transfer będzie wolniejszy.
Przeskanowanie komputera oczywiście nie zaszkodzi, ale sam Gmer i Hijackthis to za mało. Należy jeszcze wykonać skan antywirusowy i antyszpiegowski (np. programem Spybot Search & Destroy lub SUPERAntiSpyware FREE Edition). Chociaż w tym przypadku, moim zdaniem, to jest kwestia wyłącznie problemów z uzyskaniem odpowiednich warunków technicznych do transmisji danych. (JB)