Otwarty protokół komunikacyjny Jabbera gromadzi coraz więcej użytkowników. Ci, którzy już korzystają z tej platformy przekazu, mogą wskazać swoje położenie na satelitarnej mapie świata i zapalić żaróweczkę na dachu własnego mieszkania.
Idea demonstrowania swojej obecności w strukturze sieci Jabbera nie jest nowa. Pod adresem http://ralphm.net/world można znaleźć serwis, gdzie użytkownicy tej społeczności z niemal całego świata mogą na mapie oznaczać miejsce swojego zamieszkania.
Projekt ten ma jednak wadę – kolejni chętni dopisywani są przez autorów serwisu, co znacznie wydłuża czas rejestracji. Wady tej pozbawiony jest rodzimy projekt mapy użytkowników Jabbera, gdzie każdy sam zaznacza swoją pozycję na mapie świata i to z precyzją, która pozwala zapalić żółtą żaróweczkę (symbol konta) niemal na dachu własnego mieszkania.
Tak dużą precyzję można było uzyskać dzięki wykorzystaniu zdjęć satelitarnych, które w tym przypadku pełnią rolę mapy. Użytkownik, chcący zademonstrować swoją obecność, bieżący status i aktualną pozycję w wybranym zakątku świata, musi tylko zarejestrować swoje konto na wybranym serwerze Jabbera, zadeklarować chęć uczestnictwa w projekcie i określić swoje położenie. Oto jak wygląda ten proces w kolejnych etapach realizacji.
Pierwsza rzecz to oczywiście samo konto. Użytkownicy Spika (dawniej WP Kontakt) mają je już właściwie założone, bo komunikator ten wykorzystuje sieć Jabbera do wzajemnej komunikacji (choć nie jest ono w pełni kompatybilne z innymi serwerami Jabbera; więcej na temat samej sieci Jabber, jej klientach (komunikatorach) i regułach zakładania kont znajdziemy na stronie http://www.jabberpl.org).
Zakładając, że mamy już aktywne i poprawnie skonfigurowane konto na wybranym serwerze Jabbera, dodajemy do swojej listy kontaktów nowego specjalnego (ro)bota – wirtualną asystentkę Livedelu. Znajdziemy ją za pomocą polecenia Dodaj kontakt. Jej identyfikator (tzw. JID) to: Livedelu@jobble.uaznia.net.
Po tym zabiegu pojawi się okienko z prośbą o autoryzacje kontaktu, po czym wysyłamy do bota krótką dwuliterową wiadomość – \”PL\”, \”EN\” lub \”DE\”, w zależności od tego, w jakim języku chcemy otrzymać zwrotny komunikat (zarówno bot, jak i strona nastawione są na wielojęzyczność, aczkolwiek na razie obsługiwane są tylko trzy języki).
Po chwili otrzymujemy krótkie wyjaśnienie (w wybranym wcześniej języku) i specjalny kod, który będzie odtąd identyfikatorem naszego profilu na mapie Jabbera (rys. 1).
Wykorzystując otrzymany kod można zarejestrować się w serwisie (http://jobble.uaznia.net/registration/) i skonfigurować swoje położenie. Wcześniej jednak wskazana jest mała modyfikacja ustawień samego komunikatora. Poszukajmy w jego opcjach ustawień, które go identyfikują. Zazwyczaj znajdują się one przy opcji zatytułowanej Miejsce, Zasób lub Resource. Domyślnie jest tam wpisana nazwa komunikatora.
W przypadku Spika odpowiednią opcję znajdziemy w oknie Właściwości profilu (Menu | Profile | Edycja profili | Właściwości – rys. 2). Zmieniamy nazwę komunikatora na nazwę miejscowości, w której mieszkamy. Posunięcie to będzie miało później istotny związek z opisem położenia na mapie Jabbera.
Po zarejestrowaniu i zalogowaniu na swoje konto, Livedelu automatycznie utworzy profil aktywnego zasobu i nada mu nazwę adekwatną do nazwy wpisanej w komunikatorze.
Teraz należy określić swoje aktualne położenie na geograficznej mapie świata. Klikamy nazwę utworzonego zasobu i w oknie przeglądarki, która pokaże satelitarną mapę świata, manewrujemy dostępnymi suwakami zbliżenia i przesunięcia w taki sposób, aby uzyskać możliwie jak największe zbliżenie własnej miejscowości.
Niestety, na internetowej mapie wczytanej przez przeglądarkę zaznaczone są jedynie kontury i nazwy państw. Może więc wyniknąć problem ze znalezieniem miejscowości w której mieszkamy. W takiej sytuacji pomóc mogą serwisy rekomendowane przez autorów projektu (patrz zakładka Pomoc) bądź program Google Earth – http://earth.google.com.
Aplikacja ta wykorzystuje te same zdjęcia, co Mapa Jabbera, ale dodatkowo nanosi na nie liczne informacje, w tym m.in. te dotyczące położenia większych miast (i dotyczy to również terytorium Polski).
Co istotne, Google Earth poda szerokość i długość geograficzną ujętego w ewidencji miasta, co ma kluczowe znaczenie w jego wyszukiwaniu. W programie trzeba tylko zaznaczyć Layers | Earth Browsing, znaleźć swoje lub najbliższe miasto, kliknąć reprezentującą je ikonkę, po czym wybrać polecenie To here (w informacyjnym dymku).
Po tym zabiegu w lewym górnym rogu aplikacji zobaczymy współrzędne geograficzne miasta. Zapisujemy je, przechodzimy z powrotem do okna przeglądarki i tam w pola Podaj lokalizację wpisujemy zdobyte współrzędne, po czym klikamy polecenie Skocz. Teraz próbujemy zlokalizować na zdjęciu satelitarnym nasze mieszkanie lub dom i klikamy je myszką. Livedelu sprecyzuje naniesione położenie i jeśli pozycja będzie się zgadzać, zaproponuje zapisanie współrzędnych.
Istotnym walorem mapy Jabbera jest możliwość manewrowania między różnymi lokalizacjami. O ile tylko komunikator w każdym z obsługiwanych stanowisk będzie mieć odpowiednią identyfikację zasobu i właściwie ustaloną na mapie Jabbera lokalizację, to aktywne w danym momencie konto będzie się świecić na mapie tam, gdzie akurat jest użytkownik. (Chyba że ktoś korzysta z laptopa i zawsze z tego samego komunikatora. Wówczas musi przy każdej zmianie lokalizacji zmieniać także nazwę zasobu w komunikatorze.)
Livedelu przygotuje także specjalny link dla każdego zasobu. Jego kliknięcie otworzy okno przeglądarki i wczyta odpowiednio skalibrowane satelitarne zdjęcie wraz z naniesionym punktem lokalizacji, reprezentowanym przez ikonkę żaróweczki. Jej kolor odzwierciedla bieżący status danego użytkownika – wolny, zajęty itd. (szczegóły na stronie projektu).
Link taki można rozszerzyć, definiując domyślny poziom zbliżenia – do adresu trzeba tylko dopisać odpowiedni ciąg w postaci \’&zl=liczba z zakresu od 1 do 17\’ (1 – największe możliwe zbliżenie, 17 – największe oddalenie). Po rozszerzeniu adres zasobu może wyglądać np. tak: {stala}http://jobble.uaznia.net/map?rid=2220&zl=4{/stala}.
Link taki można osadzić na stronie WWW i każdy, kto go kliknie będzie mógł się szybko zorientować, gdzie znajduje się dany użytkownik i jaki jest jego bieżący status. Autorzy Mapy użytkowników Jabbera przygotowali nawet specjalną grafikę, która może reprezentować link i go identyfikować, tzw. antypixel.
Oprócz żaróweczki, każdy profil użytkownika może być rozszerzony krótką informacją podawaną w dymku. Znajdziemy w nim JID-a danego użytkownika, zdefiniowaną przez niego w komunikatorze nazwę miejscowości, datę ostatniego logowania i graficznego avatara ściągniętego z wizytówki vCard (rys. 3).
Grafika niestety nie będzie widoczna, jeśli mamy konto Jabbera założone na serwerze Wirtualnej Polski. Analogicznie, na stronie projektu można podejrzeć dane wszystkich zarejestrowanych użytkowników mapy Jabbera i przeanalizować ich aktywność na wykresie w oknie przeglądarki (rys. 4).
Projekt zakłada jeszcze możliwość zintegrowania kilku kont w jeden wspólny profil (rys. 5).