Interesujący menedżer plików autorstwa Pabla van der Meera. Oferuje standardowy zestaw operacji na plikach. Nie użyjemy go w kompresji i dekompresji, bo jedynym formatem spakowanych plików, który rozumie, jest ZIP. Posiada za to wbudowanego klienta FTP, umożliwiającego również realizację połączeń pomiędzy dwoma serwerami. Dodatkową zaletą jest niewielki rozmiar programu i – co przydatne w tym przypadku – brak instalatora i zawarcie całego programu w jednym pliku EXE. Dzięki temu Pablo Commander staje się narzędziem mobilnym. Możemy z łatwością przenosić go na pendrivie lub płytce i uruchamiać bez konieczności instalacji.
Pablo Commander nie spodoba się tym, którzy przyzwyczaili się do tego, że menedżer plików obsługuję się za pomocą klawiatury. Znane z innych programów sposoby szybkiej komunikacji na niewiele się tutaj przydadzą.